Artiom Łaguta. fot. Jędrzej Zawierucha
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Wykluczenie Rosjan sprawiło, że układ sił w PGE Ekstralidze nie wygląda już tak, jak jeszcze kilka tygodni temu. Betard Sparta Wrocław, Apator Toruń, Motor Lublin oraz ZOOleszcz GKM Grudziądz nie mogą korzystać z usług swoich rosyjskich zawodników i trudno przypuszczać, że jakakolwiek zmiana regulaminowa sprawi, iż wspomniane kluby będą tak samo mocne, jak wcześniej. Jacek Frątczak uważa, że każda z drużyn stratę swojego Rosjanina powinna odczuć w podobnym stopniu.

 

Dyskusja dotycząca tego, kto najbardziej straci na utracie Rosjan trwa od kilku dni. Wśród zawodników, którzy mieli pewne miejsce w swoich składach są Artiom Łaguta, Emil Sajfutdinow, Wadim Tarasienko i Grigorij Łaguta. Patrząc na ubiegłoroczne wyniki i objeżdżenie w rozgrywkach w najgorszej sytuacji powinni być wrocławianie, a w najlepszej grudziądzanie. W opinii eksperta wcale nie musi być tak, że najwięcej straci Betard Sparta, w której nie wystartuje indywidualny mistrz świata.

– Zacznijmy od tego, że każda drużyna to jest kompozycja. Każdy straci zatem mniej więcej po równo. Celem układania składu jest to, żeby zawodnicy stanowili elementy pewnej całości. W mojej ocenie globalnie nie ma znaczenia to, czy ktoś był liderem i zdobywał 12 punktów czy ktoś był zawodnikiem kluczowym. Ci pierwsi zdobywają bardzo dużo punktów w meczu, a ci drudzy również przywożą ważne punkty w starciach ze swoimi odpowiednikami w przeciwnych zespołach. Żeby wygrywać mecze trzeba zdobywać 46 punktów. Dwóch czy nawet trzech znakomitych zawodników nie jest w stanie tego zrobić – komentuje Jacek Frątczak.

Grudziądzanie przez długi czas byli uznawani za ekipę, która mocno zaryzykowała podczas okienka transferowego. Władze Gołębi postawiły na odświeżenie składu i sięgnęły po pierwszoligowców, którzy notowali dobre wyniki w poprzednim sezonie. Gorąco liczono na to, że Tarasienko kolejny rok z rzędu będzie spisywał się lepiej i po sukcesach na niższych szczeblach rozgrywkowych zostanie objawieniem PGE Ekstraligi.

– Rola Wadima Tarasienki i Artioma Łaguty ma dla mnie podobną wagę, ale inną wartość punktową. Spójrzmy na to, że zawsze mówimy o tym, że juniorzy są bardzo ważnym elementem drużyny. Oni nie zdobywają kilkunastu punktów, ale te pięć czy sześć, które przeważają szale. W tym przypadku sytuacja jest podobna. Każdy w zespole ma ważną rolę i ma zdobywać określoną liczbę punktów. Dla mnie Wadim Tarasienko miał mieć kluczową rolę w tym sezonie dla GKM-u. Jego zadaniem było dokładanie czegoś ekstra do tego, co robił Kenneth Bjerre. Jedni zawodnicy mają być liderami, a tacy jak Wadim potrafią być czasem znacznie istotniejsi – dodaje były menedżer klubów z Zielonej Góry i Torunia.

Zmiany regulaminowe powinny zostać ogłoszone przez PGE Ekstraligę jeszcze w tym tygodniu. Do tej pory zdecydowanie najwięcej mówiło się o zastępstwie zawodnika za żużlowców objętych sankcjami oraz o możliwości korzystania z „gości” w razie kontuzji.

One Thought on Żużel. Kto jest najbardziej osłabiony po wykluczeniu Rosjan? „Każdy traci mniej więcej po równo”
    Ⓜⓤⓒⓗⓞⓜⓞⓡⓔⓚ
    14 Mar 2022
     12:34pm

    No i takie bla bla bla i co z tego wynikło? Odniosłem wrażenie, że panu Bartoszowi zabrakło czasu bo miał RDV i tak zakończył w połowie zdania. …. a może to pan Jacek przedwcześnie zakończył rozmowę? W gruncie rzeczy nie wiem czy to komentarz pana Rabendy, czy ekspertyza Jacka Frątczaka?

    Może jakoś to się da uporządkować, pomimo braku danych (to przez rozmowę przerwaną w połowie – ha ha)).

    Ponieważ rola Tarasienki została wyjaśniona, to jest zawodnik na poziomie Artioma Łaguty – no może zdobędzie punktów mniej – o 1? 2? Tu sprawa wyjaśniona, Wrocław i Grudziądz tracą 1:1 ;).

    Ok, przejdźmy do Emila Sajfutdinowa, przecież on jest tylko jednym z Dream-Team, niewiele zmieni jego brak w meczach, tak samo jak brak lidera Motoru Grigorija Łaguty. Co ciekawsze, Lublin stawiano na czele DMP 2022 a Toruń na 3 miejscu – czyli tu też tracą 1:1. Wszyscy tracą po równo ..

    Konkluzja: Czym się przejmujemy? Wykluczenie topowych zawodników z Rosji nic absolutnie nie zmienia (wg. pana Rabendy)… he he … ale może wprowadzą zmiany w regulaminie? Czy to coś zmieni? Czy „Gość” – porażka regulaminowa poprzednich lat, czy ZZ – naciąganie możliwości do regulaminu, zmienią dziwactwa Ekstraligi, które odbywają się od kilku lat? Jakby nie patrzeć, ani Wrocław, Lublin, Toruń nie są w roli faworyta A BYLI!!!

    A teraz tak od mnie. W połowie lutego ja i mój małoletni syn, wypisaliśmy typy żużlowe na 2022 rok (taka zabawa). Dziś jestem pewny, że mój typ leci z hukiem!!!!
    Ciekawe jak się zakończy sezon?

Skomentuj

One Thought on Żużel. Kto jest najbardziej osłabiony po wykluczeniu Rosjan? „Każdy traci mniej więcej po równo”
    Ⓜⓤⓒⓗⓞⓜⓞⓡⓔⓚ
    14 Mar 2022
     12:34pm

    No i takie bla bla bla i co z tego wynikło? Odniosłem wrażenie, że panu Bartoszowi zabrakło czasu bo miał RDV i tak zakończył w połowie zdania. …. a może to pan Jacek przedwcześnie zakończył rozmowę? W gruncie rzeczy nie wiem czy to komentarz pana Rabendy, czy ekspertyza Jacka Frątczaka?

    Może jakoś to się da uporządkować, pomimo braku danych (to przez rozmowę przerwaną w połowie – ha ha)).

    Ponieważ rola Tarasienki została wyjaśniona, to jest zawodnik na poziomie Artioma Łaguty – no może zdobędzie punktów mniej – o 1? 2? Tu sprawa wyjaśniona, Wrocław i Grudziądz tracą 1:1 ;).

    Ok, przejdźmy do Emila Sajfutdinowa, przecież on jest tylko jednym z Dream-Team, niewiele zmieni jego brak w meczach, tak samo jak brak lidera Motoru Grigorija Łaguty. Co ciekawsze, Lublin stawiano na czele DMP 2022 a Toruń na 3 miejscu – czyli tu też tracą 1:1. Wszyscy tracą po równo ..

    Konkluzja: Czym się przejmujemy? Wykluczenie topowych zawodników z Rosji nic absolutnie nie zmienia (wg. pana Rabendy)… he he … ale może wprowadzą zmiany w regulaminie? Czy to coś zmieni? Czy „Gość” – porażka regulaminowa poprzednich lat, czy ZZ – naciąganie możliwości do regulaminu, zmienią dziwactwa Ekstraligi, które odbywają się od kilku lat? Jakby nie patrzeć, ani Wrocław, Lublin, Toruń nie są w roli faworyta A BYLI!!!

    A teraz tak od mnie. W połowie lutego ja i mój małoletni syn, wypisaliśmy typy żużlowe na 2022 rok (taka zabawa). Dziś jestem pewny, że mój typ leci z hukiem!!!!
    Ciekawe jak się zakończy sezon?

Skomentuj