Pojedynek z Arged Malesą Ostrów Wielkopolski rozpoczął się dla Unii Tarnów w najgorszy możliwy sposób. Już w pierwszym biegu Jaskółki straciły najlepszego krajowego zawodnika – Ernesta Kozę. 27-latek pojechał do szpitala na badania.
Do bardzo źle wyglądającego wypadku doszło już w pierwszym łuku otwierającej gonitwy. Na wejściu w łuk Koza i Nicolai Klindt sczepili się motocyklami. Zawodnicy stracili panowanie nad maszynami – Polak uderzył jeszcze w Rohana Tungate’a – i z upadli na tor. Duńczyk i Australijczyk wyszli z tej kraksy bez szwanku, ale Koza musiał udać się do szpitala.
– Fatalnie rozpoczyna się dla Jaskółek mecz w Ostrowie! Po bardzo groźnie wyglądającym upadku w pierwszym łuku pierwszego biegu niezdolny do dalszej jazdy jest Ernest Koza! Nasz zawodnik udaje się teraz na badania do szpitala! Trzymamy kciuki za zdrowie Ernesta – napisano w komunikacie klubu z Tarnowa.
Dodajmy, że jest to kolejna kontuzja, która spotkała tarnowski zespół w tym sezonie. Wcześniej spotkania przez różne urazy opuszczali Oskar Bober, Niels Kristian Iversen i Rohan Tungate.
Żużel. Brąz dla Torunia! Pechowa Stal bez szans na Motoarenie (RELACJA)
Żużel. Znamy skład Apatora na sezon 2025! Dwa ważne nazwiska dołączają do Aniołów!
Żużel. Dramat Stali na koniec sezonu! Poważny wypadek lidera
Żużel. Lider Apatora z dwuletnią umową! „Jestem bardzo podekscytowany”
Żużel. Oni dostaną dzikie karty? Znów ma być wiele krajów
Żużel. Został dziś ogłoszony, a… prowadzi rozmowy z innymi klubami! Saga z Sadurskim jeszcze potrwa