Rybnicki klub poinformował, że rezygnację z funkcji zastępcy prezesa złożył Maciej Kołodziejczyk. – To jego decyzja i muszę ją uszanować. Dziękuję mu za te lata pracy na rzecz rybnickiego żużla – powiedział prezes Krzysztof Mrozek.
Maciej Kołodziejczyk był związany z rybnickim żużlem od 2012 roku. Wówczas powstało Stowarzyszenie ŻKS ROW Rybnik, które w 2013 roku wystawiło drużynę w rozgrywkach ligowych na najniższym szczeblu. Po powołaniu w 2015 roku spółki akcyjnej KS ROW Rybnik został jej wiceprezesem. Przez cały ten okres był najbliższym współpracownikiem prezesa Krzysztofa Mrozka. Co jest przyczyną jego odejścia z klubu?
– Nie ma tutaj jednak żadnego drugiego dna, żadnych sensacji. Pracowałem w tym klubie od 2012 roku, rok później po raz pierwszy wystawiliśmy drużynę w rozgrywkach ligowych. To osiem lat zaangażowania na rzecz rybnickiego żużla, osiem bardzo energetycznych lat pełnych sukcesów, porażek, a czasami i dramatycznych wydarzeń. Uznałem, że nadszedł czas powiedzieć dość – może znajdzie się na moje miejsce ktoś, kto pewne rzeczy będzie robił lepiej – skomentował swoją decyzję Maciej Kołodziejczyk w rozmowie z portalem rybnik.com.pl.
DOMINIK NICZKE
Żużel. Koniec telenoweli w Tarnowie? Płyną dobre wieści!
Żużel. Lublin mistrzem, Grudziądz spadkowiczem. Dziennikarze wytypowali klasyfikację końcową
Czarnecki o czarnym sporcie i siatkówce: Wczołgaliśmy się na Euro 2024! Początek nowej drużyny?
Żużel. Kuriozalna grafika KLŻ. Specjalista od social mediów poszukiwany
Żużel. Mimo ciężkiej choroby nie przestała kochać żużla. Jej chęć niesienia pomocy może być wzorem dla wielu
Żużel. Kacper Grzelak ma przed sobą ostatni rok w gronie juniorów. „Skupiam się na tu i teraz”