Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Bardzo pechowo dla ostrowian zakończył się piątkowy mecz 5. kolejki PGE Ekstraligi we Wrocławiu. Arged Malesa uległa mistrzom Polski 36:54, a na dodatek straciła jednego ze swoich liderów. Po upadku w biegu ósmym Grzegorz Walasek udał się na badania do szpitala, które wykazały złamanie obojczyka.

 

Do kraksy z udziałem doświadczonego zawodnika doszło na początku ósmego wyścigu. Na wejściu w pierwszy łuk zrobiło się ciasno i na tor upadli Grzegorz Walasek oraz Michał Curzytek. Junior Spartan szybko się pozbierał, ale żużlowiec gości opuścił tor w karetce. Spiker przekazał wstępnie, że Walasek uskarżał się na ból pleców i kręgosłupa. Po chwili poinformowano, że zawodnik jest niezdolny do jazdy.

Jak się niedługo później okazało, Walasek odniósł kontuzję i jest to kolejny uraz w zespole Arged Malesy. Skutki niedawnego upadku w meczu U24 Ekstraligi odczuwają Jakub Krawczyk i Matias Nielsen. Obu żużlowców zabrakło w stolicy Dolnego Śląska.

– Pierwsze wieści ze szpitala były optymistyczne, ale niestety szczegółowe badania wykazały uraz u Grzegorza Walaska, który w wypadku we Wrocławiu złamał obojczyk. Trzymamy kciuki za Grzegorza i życzymy mu szybkiego powrotu do zdrowia! – poinformował beniaminek PGE Ekstraligi.

Nam nie pozostało nic innego, jak tylko dołączyć się do tych życzeń.