Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Poznaliśmy już numery startowe na rundy cyklu Grand Prix w Lublinie. Piątkowe zmagania otworzy wyścig dwóch medalistów z zeszłego roku, a także Macieja Janowskiego i Emila Sajfutdinowa. Pojedynek, na który najbardziej czekają fani Biało-Czerwonych odbędzie się w 9. gonitwie.

 

1, 6, 11 i 16. To numery, który przypadły odpowiednio Maciejowi Janowskiemu, Bartoszowi Zmarzlikowi, Dominikowi Kuberze i Krzysztofowi Kasprzakowi w 5. rundzie cyklu Grand Prix. Oznacza to, że lider klasyfikacji w rundzie zasadniczej zawsze będzie jeździł po równaniu. Na otwarcie czeka go bój z Emilem Sajfutdinowem, Taiem Woffindenem i Fredrikiem Lindgrenem.

Mistrz świata rozpocznie zmagania od rywalizacji z Maxem Fricke, Oliverem Berntzonem oraz Martinem Vaculikiem. Kiniczanin dwa razy pojedzie z pola D. Kask żółty w pierwszych dwudziestu wyścigach dwa razy włoży także Dominik Kubera. Nasza „dzika karta” na te zawody zmierzy się najpierw z Duńczykami (Leonem Madsenem oraz Andersen Thomsenem) oraz Robertem Lambertem.

Na koniec pierwszego rozdania oglądać będziemy Krzysztofa Kasprzaka. Rywalami wicemistrza świata z 2014 roku będą Jason Doyle, Artiom Łaguta i Matej Zagar.

Istotne pojedynki dla klasyfikacji stoczą oczywiście Janowski, Łaguta i Zmarzlik. Wrocławianin zmierzy się z Rosjaninem w 13. gonitwie. Starcie najszybszych obecnie polskich żużlowców zobaczymy w biegu 9. W 6. starciu z kolei kibice będą mogli się emocjonować wyścigiem z udziałem dwóch najlepszych zawodników sobotniej rundy Grand Prix we Wrocławiu.