Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Jędrzej Chmura niedawno został ogłoszony nowym zawodnikiem Wybrzeża Gdańsk. 19-latek w poprzednich sezonach reprezentował klub Startu Gniezno. W minionym sezonie jeździł jako młodzieżowiec dla zespołu z Wielkopolski, gdzie wykręcił średnią na poziomie 0,579. W wywiadzie dla mediów klubowych opowiedział o sezonie, ale także o swoich innych pasjach.

 

Jędrzej Chmura trafił do Wybrzeża Gdańsk z Ultrapur Startu Gniezno. W poprzednim sezonie wystąpił 19 razy na torze w Krajowej Lidze Żużlowej. Zdobył 9 punktów, natomiast również na swoim koncie miał kilka literek. W Gdańsku wystąpił podczas Mistrzostw Pomorza Par, gdzie odjechał bardzo dobre zawody. Być może to poskutkowało transferem do Wybrzeża.

– Początek był udany, środek kiepski i końcówka znowu dobra. Fajnie poszło mi na zawodach młodzieżowych w Gdańsku, gdzie pod koniec sierpnia zdobyłem 11 pkt. Gdański tor jest ciężki, ale mi pasuje. Zobaczymy jak będzie się na nim ścigało po zimowym „remoncie”, czyli dosypaniu nawierzchni i podniesieniu nachylenia od krawężnika do bandy. Myślę, że tor będzie naszym atutem – mówi Chmura.

Oprócz jazdy na żużlu Jędrzej Chmura na co dzień gra amatorsko w piłkę nożną. Występuje na pozycji prawego skrzydłowego w zespole Czarnych Czerniejewo, którzy grają w A klasie. W przyszłości chciał zostać piłkarzem, jednak teraz najbardziej liczy się dla niego sport żużlowy. 19-latek wystąpił w tym sezonie w 6 spotkaniach i rozegrał 391 minut na boisku.

– „Piłkarz” to duże słowo. Jeszcze będąc w szkółce grałem w piłkę i początkowo to z tą dyscypliną chciałem się związać na poważnie. Grałem m.in. w Górniku Konin. Jestem prawym skrzydłowym. Obecnie gram w A klasie dla Czarnych Czerniejewo. Oczywiście to jednak żużel traktuję priorytetowo – opowiada.

Zawodnik nie rywalizował nigdy w innej lidze niż polskiej. Oprócz startów w Starcie Gniezno nie występował za granicą naszego państwa. Jedynie pokazywał się w innych krajach na turniejach towarzyskich, aby poznać i nauczyć się innych torów, być może bardziej wymagających.

– Ligi zagraniczne jeszcze nie, ale na pewno będą szukał startów w zawodach organizowanych w Czechach i Niemczech. Każde zawody są lepsze niż trening.