Jordan Palin to jeden z wygranych sezonu 2021 na żużlowych torach. Program szkolenia młodzieży sprawił, że Anglik mocno rozwinął skrzydła w zespole Peterborough, czego efektem jest powołanie do reprezentacji Wielkiej Brytanii na środowy mecz towarzyski z Polską w Glasgow.
– Na pewno cieszę się z faktu powołania na mecz z Polską. To jest dla mnie ogromne wyróżnienie i wielki honor. Do wtorkowego spotkania, pomimo że jest towarzyskie, podchodzę bardzo poważnie i liczę, że uda mi się zaprezentować z dobrej strony. Wprowadzony program dla młodzieży – Raising Star – pomógł mi w wielu aspektach. Zarówno pod kątem sportowym, jak i mentalnym. Bez wątpienia ten ruch to idealna okazja do rozwoju, nie tylko dla mnie, ale i innych zawodników – mówi nam młody Anglik.
Jak to zazwyczaj bywa, dobre występy na angielskich torach zaowocowały faktem, iż pojawiły się oferty z Polski. Bardzo prawdopodobne zatem, że już niedługo Palin będzie się ścigał na polskich torach
– Nie ukrywam, że mamy oferty z polskich klubów i bardzo się z tego faktu cieszę. Już wcześniej mówiłem, że chcę startować w waszej lidze i niewykluczone, że wkrótce tak się właśnie stanie. Na ten moment w ten sposób skomentuję kwestię moich występów w Polsce: chyba pora uczyć się polskiego, bo poza „dzień dobry” niewiele umiem – podsumowuje ze śmiechem brytyjski junior.
fot. TAYLOR LANNING
Żużel. Lebiediew zabrał głos po upadku. Co za słowa o Sajfutdinowie!
Żużel. Mistrz świata w kolarstwie doradzi żużlowcom
Żużel. Z nim Anioły mają moc! Lampart wrócił w kapitalnym stylu i ocenił swoją dyspozycję
Żużel. Zaczął jako 28-latek. Został legendą żużla i mistrzem świata
Żużel. Burza po wpisie Chomskiej! Trener Stali powinien zrobić więcej zmian?
Żużel. Koziołki odarły Stal ze złudzeń! Holder show w Lublinie! (RELACJA)