Artur Mroczka miał zadebiutować w barwach Speedway Kraków w ubiegłą niedzielę. Został zgłoszony w składzie awizowanym z numerem 11, jednak kibice nie zobaczyli go na torze. W dniu meczu zawodnik poinformował, że nie wystartuje z powodu nawracającej kontuzji kręgosłupa. Dokładniejszych wyjaśnień oczekiwał prezes klubu, który powiedział w rozmowie z nami, że fizjoterapeuta nie stwierdził u zawodnika żadnych urazów. Mroczka odniósł się do całej sytuacji w swoich mediach społecznościowych.
Kraków po sześciu latach wrócił na żużlową mapę Polski. Drużyna z Grodu Kraka w ubiegłą niedzielę zainaugurowała rozgrywki Krajowej Ligi Żużlowej, podejmując na domowym torze zespół OK Kolejarz Opole. Gospodarze jednak ulegli rywalom 38:52, a na wynik wpłynęła również nieoczekiwana absencja Artura Mroczki. Polak miał wystąpić z numerem 11, jednak kibice nie zobaczyli go na torze. Na kilka godzin przed rozpoczęciem spotkania poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych, że nie wystartuje w inauguracyjnym meczu z powodu nawrotu kontuzji kręgosłupa. W jego miejsce do składu wszedł Bartosz Szymura, który zdobył jeden punkt z bonusem.
Żużel. Prezes mówi o zachowaniu Mroczki. Huśtawka nastrojów po debiucie (WYWIAD)
Żużel. Co za wieści! Woffinden zapowiada powrót!
Zaskoczony przebiegiem wydarzeń był prezes Speedway Kraków, Mikołaj Frankiewicz. W rozmowie z naszym portalem sternik przyznał, że klubowy fizjoterapeuta nie stwierdził u Mroczki urazu, a sam zawodnik nie zgłosił się na żadne badania. Prezes oczekiwał wyjaśnień — i otrzymał je dwa dni po meczu.
Żużel. GKM rewelacją sezonu?! Rywale dostali… „srogie lanie”
Artur Mroczka opublikował w mediach społecznościowych wpis, w którym potwierdził, że Frankiewicz został poinformowany o jego nieobecności już w sobotę. Do oświadczenia dołączył zrzut ekranu oraz poinformował, że dostarczył również zwolnienie lekarskie.
– W sobotę klub otrzymał ode mnie informację, że jestem niezdolny do jazdy. Poinformowałem o tym telefonicznie a także w wiadomości SMS. Załączam screenshot wiadomości. Do klubu dostarczyłem również zwolnienie L4 obowiązujące od soboty. Odcinam się od wszelkich spekulacji medialnych i pracuję nad jak najszybszym powrotem na tor i do drużyny – napisał 35-latek.
Żużel. Dla niego to życiowa szansa. Włoch ma jeden cel
Żużel. Kubera mówi o nieudanych kwalifikacjach. „Każdy się myli”
Żużel. Skandal w kwalifikacjach do SGP! Wyniki zostały wypaczone?
Żużel. Junior szaleje na zapleczu PGE Ekstraligi! „W Poznaniu czuję się znakomicie” (WYWIAD)
Żużel. Zmarzlik bez punktów w kwalifikacjach! Kvech najszybszy!
Żużel. Falubaz zaczyna marsz w górę tabeli? Mają na to szansę, sporo punktów do zgarnięcia!