Zespół szwedzkiej Dackarny dokonuje kolejnych wzmocnień przed sezonem 2022. Kolejnym zawodnikiem który dołączył do zespołu jest Brady Kurtz. W jego zatrudnieniu główną rolę odegrał nie kto inny jak Jason Doyle.
– Nie jest żadną tajemnicą, że o zatrudnieniu Kurtza długo rozmawiałem z Jasonem Doylem. To on niejako go polecił i przekonał do tego, że warto na niego postawić. Żartobliwie można powiedzieć, że był jego menadżerem. Brady to zawodnik z kategorii tych poważnych i wierzę, że odnajdzie się w naszym klubie i będzie jasnym punktem drużyny. Oprócz Dackarny, Brady pojedzie dla Belle Vue oraz Łodzi i na pewno starty w trzech ligach sprawią, że złapie właściwy dla siebie rytm – mówi na łamach szwedzkiej prasy menadżer Dackarny, Mikael Teurnberg.
Sam zawodnik jeszcze nie rozpoczął przygotowań do kolejnych rozgrywek.
– Obecnie odpoczywam po sezonie z rodziną w Australii i tu zacznę przygotowania do nowego sezonu. Starty w Dackarnie to dla mnie przejście dla mnie na wyższy poziom i mam nadzieję, że spełnię oczekiwania działaczy – komentuje podpisanie umowy z Kaczkami zawodnik Orła Łódź.
Warto dodać, że w sezonie 2021 Kurtz był najlepszym zawodnikiem łodzian. W całych rozgrywkach wykręcił on średnią 2,164 punktu na bieg i zajął siódme miejsce w klasyfikacji najlepszych żużlowców eWinner 1. Ligi.
Żużel. Srebro IMŚ, złoto IMP, czy złoto DMP. Dekada od kapitalnego sezonu Krzysztofa Kasprzaka
Żużel. 9 lat czekali na taki mecz! Motoarena oszalała!
Żużel. Zawalił mecz GKM-owi. Poprosił o dodatkowy trening!
Żużel. Zmiany w GKM-ie. Sparta z żelaznym zestawieniem (SKŁADY)
Żużel. Nominowane dobrą prognozą dla GKM-u? Kościecha bał się pogromu
Żużel. Przyszłość żużla wraca do akcji! Startuje U24 Ekstraliga