Żużel. Rodzinka Janowskich w Dubaju, Hansen na strzelnicy i Tungate z Mikołajem

Tradycyjnie, jak co tydzień, publikujmy najciekawsze doniesienia z mediów społecznościowych idoli kibiców czarnego sportu. Dziś między innymi: rodzina Janowskich w komplecie w Dubaju, Patrick Hansen na strzelnicy, a Rohan Tungate już w ze świętym Mikołajem.

Maciej Janowski dokłada staranności, aby strzec prywatność swoją oraz bliskich. Tym bardziej kibice winni docenić rodzinne zdjęcie wprost z rejsu na wodach okalających Dubaj.

Rohan Tungate przebywa z kolei w odległej Australii, gdzie – jak widać – panuje już iście świąteczna atmosfera. Oczywiście ze świętym Mikołajem w tle, a raczej obok.

Jak chwalić, to wyłącznie swoje. Najlepszy jarmark świąteczny w Europie znajduje się ponoć kilkaset metrów od twierdzy Tadeusza Zdunka. Krzysztof Lewandowski woli jednak kosztować jarmarkowe „specjały” na toruńskim, a nie gdańskim rynku.

Poniższe zdjęcie komentarza nie wymaga. Napiszemy tylko tyle. Jaimon, najlepszego i co najmniej trójki… dzieci oczywiście.

Jakub Jamróg nie tylko potrafi skuteczne jeździć na torze, gasić jako strażak pożary, ale uczyć najmłodszych jak zrobić wheelie… na dziecięcym rowerku.

Zawodnik Włókniarza Częstochowa na miłosnej fali wznoszącej. Partnerka Ola pochwaliła się pierścionkiem byłego żużlowca Unii Leszno.

Piotrowi życzymy, aby z Olą stworzyli doskonały związek na dobre i na złe. Tak, jak uczynił to wielokrotny mistrz świata Greg Hancock, który tym razem ze swoją żoną zagościł na polu golfowym.

Jako, że taty, którego wielu określało do niedawna mecenasem żużla ostatnio mało w mediach. Na hejt pożali się syn Ryszarda Czarneckiego, Przemysław. Panie Przemku, prawdziwa miłość przetrwa każdą burzę, tym bardziej, jeśli miłość jest tak ogromna, że aż chwali się publicznie.

Nie próżnuje Patrick Hansen, który, aby być perfekcyjnie przygotowanym do sezonu czas spędza na strzelnicy. Życzymy, aby tak, jak do tarczy Patrick trafiał w sezonie 2025 z przełożeniami, a powrót na tor będzie doskonały.

Co u Kacpra Woryny? Kacper wraz z żoną przebywa w Australii. W ostatnim tygodniu wraz ze swoim „przyszywanym” dziadkiem „Andzkiem” Brzezińskim świętował jego urodziny. Historię „adopcji” Kacpra przez mieszkającego w Australii Andrzeja Brzezińskiego można posłuchać w tym podcaście Jacka Dreczki 

A na koniec przeglądu żużlowych social mediów Andrzej Lebiediew, którego syn już od małego rozumie, że w zdrowym ciele zdrowy duch.