Jakub Krawczyk. fot. Anna Dymek
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Dackarna Malila kontynuuje budowę składu na sezon 2025. Wicemistrzowie Szwecji pochwalili się zakontraktowaniem Jakuba Krawczyka, który ma bardzo ambitne plany związane z nową drużyną.

 

Działacze Dackarny do doświadczonej kadry postanowili dołączyć młodych zawodników, przed którymi stoi świetlana przyszłość. Wcześniej udało im się sprowadzić Nazara Parnickiego, a teraz dołączył do nich Jakub Krawczyk. W komunikacie prasowym podkreślają, że zawodnik wychowanek Ostrovii jest jednym z największych talentów w Polsce.

– Jakub ma ogromną wolę rozwoju i ciągłego poprawiania swoich wyników – mówi menadżer klubu, Rickard Kling

Żużel. Szef Stali o kontraktach Thomsena i Vaculika! Taki scenariusz byłby katastrofą

Żużel. Start najlepszy, choć nie w każdym przypadku (RANKING SOCIAL MEDIA)

Podkreślono, że w drużynie pozostaje do uzupełnienia jedno miejsce. Kadra jest skonstruowana tak, aby na wypadek niespodziewanych wydarzeń nie mieć dziur w składzie.

– Jesteśmy bardzo zadowoleni z tego, jak prezentuje się zespół. Jakub wniesie do niego odpowiednią energię. Teraz skupiamy się na znalezieniu ostatniego elementu układanki. Budujemy skład, w którym zawodnicy będą się uzupełniać na wypadek absencji – przyznał Kling

Żużel. Widziane zza Odry. O 50 tysiącach w prezencie, play-medium i krasnalu Hałabale

Sam zawodnik postanowił podzielić się swoimi ambicjami. Młody zawodnik chciałby z nową ekipą wygrać Bauhaus-Ligan.

– Wspólnie powalczymy, aby zespół z Malilli wrócił na mistrzowski tron! – napisał Jakub Krawczyk w social mediach

Żużel. Kolejny krok gwiazdy GKM-u! Po tym ruchu będzie jeszcze lepszy?

W kadrze Dackarny nie brakuje doświadczonych nazwisk. Kreowani na liderów są Andrzej Lebiediew, Nicki Pedersen oraz Rasmus Jensen. Ważnymi aktywami będą również Timo Lahti i Frederik Jakobsen, a także wystrzelić formą mogą młodzi zawodnicy tj. Jakub Krawczyk i Nazar Parnicki. Ważną umowę z zespołem mają również Tomas H. Jonasson, Avon van Dyck oraz Daniel Hauge Sjöström.