Żużel. Jakub Kozaczyk: Sasza chciał zmienić klimat. Opole zbudowane jest z głową (PODCAST) 

fot. Sandra Rejzner/PSŻ Poznań
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Sezon 2022 ma być przełomowym w działalności poznańskiego klubu. Po latach chudych mają wrócić na Golęcin satysfakcjonujące wyniki sportowe. Po okresie transferowym nie brak głosów, że to drużyna ze stolicy Wielkopolski może wywalczyć awans do wyższej klasy rozgrywkowej. Zdaniem jednego z poznańskich działaczy, Jakuba Kozaczyka, największym rywalem Skorpionów będzie zespół z Opola. 

 

 

– Moim skromnym zdaniem najgroźniejszy zespół w naszej lidze będzie miał Kolejarz Opole. Opolska drużyna została zbudowana z głową i, co niezmiernie ważne, z tego co mi wiadomo, budowana była za normalne pieniądze. Tym samym uważam, że Kolejarz w sezonie 2022 będzie bardzo groźny – mówi szef firmy Iveston. 

Do zespołu z Poznania dołączył Aleksander Loktajew. Jego dotychczasowy „szef” Witold Skrzydlewski nie ukrywał rozczarowania z tego powodu. Poznańskiego działacza zapytaliśmy o to, jak udało mu się „wyjąć” zawodnika z Łodzi.

– Myślę, że „Sasza” chciał trochę zmienić klimat. On chce być liderem drużyny. Może się pan ze mną nie zgodzi, ale w Orle był do tej pory taką drugą linią. W naszym zespole widzimy go na pozycji lidera. Zawodnik o tym wie i nie ukrywam, chce spróbować sił u nas. Stąd szybko z Panem Szwochem, który pełni rolę jego menadżera, doszliśmy do porozumienia – podsumowuje Jakub Kozaczyk. 

Całość rozmowy z Jakubem Kozaczykiem do odsłuchania TUTAJ.