W przyszły piątek na stadionie w Wittstock rozegrany zostanie tradycyjny turniej Race of the Night, który będzie jednocześnie indywidualnymi mistrzostwami 2. Ligi Żużlowej. Jednym z zawodników wybierających się do Niemiec jest Hubert Łęgowik.
– Jestem sportowcem, więc jadę na ten turniej po jak najlepszy wynik. Fajnie byłoby stanąć w tych zawodach na podium, a najlepiej zakończyć je ze złotym medalem – mówi zawodnik.
Łęgowik nie ukrywa, że tor w Wittstock jest dosyć nietypowy. Wspomnienia z niemieckiego owalu ma jednak bardzo dobre. W tym roku w przedwcześnie zakończonym starciu MSC Wolfe z 7R Stolaro Stalą Rzeszów odniósł dwa zwycięstwa. – Tor jest bardzo specyficzny, ale gwarantuje dużo ścigania. Ma bardzo długie proste, zatem sprzęt musi być perfekcyjnie przygotowany. Wspominam mecze tam bardzo dobrze, kończyłem spotkania koło kompletu, więc liczę, że teraz będzie podobnie. To nie będzie dla mnie ostatnia impreza zatem pozostaję w mocnym trybie treningowym – podsumowuje 26-latek.
Żużel. Legenda dziennikarstwa w dużej rozmowie. Napisał biografie Woffindena i Maugera, bywał w domu Hendrixa (WYWIAD)
Żużel. Drugi sezon serialu o żużlu już dostępny! Na kibiców czeka pięć odcinków pełnych emocji
Żużel. Przedsezonowe derby w najmocniejszym wydaniu! Apator i GKM pojadą w pełnych składach
Żużel. Dobry występ utalentowanego Ukraińca. Unia zwycięża sparing ze Spartą
Żużel. Wyjaśniła się przyszłość Unii! Trener mówi o składzie
Żużel. Złe wieści dla Byków przed startem ligi! Lider z urazem!