Patrick Hansen z pewnością nie może mówić o nadmiarze szczęścia w ostatnich latach. Duńczyk wraca do rywalizacji na torze po fatalnym w skutkach wypadku w Ostrowie, ale zaliczył upadek podczas przygotowań. Efektem było złamane biodro. Żużlowiec jest już po operacji i postanowił uspokoić kibiców.
Od poniedziałkowego poranka zaczęły docierać niepokojące wieści o wypadku Patricka Hansena podczas treningu. Pojawiały się informacje o możliwym złamaniu kości udowej i problemach z gotowością na początek sezonu. Skontaktowaliśmy się z zawodnikiem, aby zweryfikować te informacje.
Zawodnik z Kalundborga przekazał nam, że informacje o tak poważnym złamaniu nie są prawdziwe. Podkreślił też, że będzie gotów na rozpoczęcie rozgrywek i prosił o uspokojenie kibiców. Pojawił się też oficjalny komunikat w jego mediach społecznościowych.
– Wczoraj przy treningu na crossie miałem mały upadek z konsekwencja złamania biodra. Jeszcze wczoraj wieczorem przeszedłem operację, na szczęście złamanie nie było skomplikowane i czuję się dobrze. Prawdopodobnie jutro będę wypisany do domu. Rozpoczęcie sezonu nie jest zagrożone i do zobaczenia na torze! – tak brzmi komunikat opublikowany na Facebooku.
Przypomnijmy, że Patrick Hansen po roku przerwy od ligowego ścigania podpisał kontrakt z H. Skrzydlewska Orłem Łódź. Tam ma być zawodnikiem oczekującym, ale władze klubu już podkreślały, że na niego liczą i ma szanse szybko wskoczyć do podstawowego składu.
Żużel. Jednak nie Kryterium Asów? Tam otworzą sezon szybciej niż w Bydgoszczy!
Żużel. Oto plany TVP! Będzie więcej żużla, szef Canal+ prostuje!
Żużel. Był mechanikiem Basso. Imponuje mu Kurtz, a pasje poszerza przez… grę (WYWIAD)
Żużel. To zmieniłby w żużlu Pawlicki! Kapitan Falubazu zaskoczył
Żużel. Ogrom żużlowych transmisji! Bewley kontra Sajfutdinow już na otwarcie!
Żużel. GKM rusza na obóz! Jeden z seniorów nie mógł się stawić!