Maksym Drabik dołączył w okienku transferowym do zespołu wicemistrzów Polski z Lublina. W najnowszym numerze Tygodnika Żużlowego o nowym zawodniku Motoru wypowiedział się Grigorij Łaguta, który również w swojej karierze miał przerwę związaną z zawieszeniem.
– Maksym Drabik jest bardzo dobry. Jak we Wrocławiu miał dobre warunki, to robił dobre wyniki i sporo punktów przywoził dla drużyny. Tego się nie zapomina, nawet jak masz przerwę, tak jak on czy ja – powiedział Łaguta w rozmowie z Tomaszem Zalewą.
Drabik niejako zastąpił w składzie Krzysztofa Buczkowskiego. Czy zatem będzie to zmiana na plus? – Drabik jest chyba lepszy. Jest młodszy niż Buczkowski, dalej się uczy i rozwija. Może być jeszcze lepszy, niż był. On może spokojnie robić dwucyfrówki, a Buczkowski to raczej zawodnik na 6-8 punktów w meczu – dodał Rosjanin.
Żużel. Odjechał dwa spotkania w jeden dzień. Teraz czeka go intensywny weekend
Żużel. Zaskakująca decyzja! Odpuszcza Anglię, by dać więcej GKM-owi
Żużel. Motor Lublin po raz kolejny zdominuje rozgrywki? „Nie można być zbytnio optymistycznym”
Żużel. Patrick Hansen pochwalił się nowymi uprawnieniami. „W zimie była nie tylko rehabilitacja”
Żużel. Ciekawa akcja w Krośnie. Na stadionie rozdano specjalne czapeczki
Żużel. Kontuzje na pozycji U24 w Texom Stali. Kto będzie gotowy na mecz ligowy?