Żużel. Gorzowianie z nowymi lożami na mecz o brąz. Zapełnili już wszystkie miejsca na kolejny sezon

Gorzowski klub uporał się z jednym ze swoich najważniejszych tegorocznych projektów przed końcem sezonu 2021. Partnerzy biznesowi nadwarciańskiej ekipy będą mogli oglądać zmagania o brązowy medal Drużynowych Mistrzostw Polski w nowopowstałych lożach. 

 

Budowa lóż na stadionie im. Edwarda Jancarza rozpoczęła się pod koniec marca. Teraz gorzowianie mają do dyspozycji 34 specjalne pomieszczenia dla najbardziej wymagających kibiców.

– Budowa została już zakończona. Cieszymy się, że osoby, które wykupiły loże od razu zobaczą tak istotne spotkanie. Gorzowscy fani pamiętają oczywiście nasze niedawne starcia o medale, jednak teraz będzie ono połączone z ceremonią. Liczymy, że pierwszy mecz z nowymi lożami będzie okraszony dekoracją gorzowskich zawodników, ale oczywiście w sporcie wszystko może się wydarzyć – mówi nam Tomasz Michalski, dyrektor dziewięciokrotnych mistrzów Polski.

Pomimo tego, że loże dopiero powstały, to są już zajęte na cały przyszły sezon. Koszt wynajęcia jednej z nich to 65 tysięcy złotych netto za całe rozgrywki. Co zatem sprawia, że sponsorzy tak chętnie decydują się na korzystanie z oferty klubu?

– Nasi partnerzy widzą potencjał biznesowy klubu. Pamiętajmy, że loża daje nie tylko możliwość przeżywania meczu w bardzo komfortowych warunkach, ze znakomitym widokiem, ale również sprawia możliwość przeprowadzenia spotkania biznesowego. Przy wynajęciu każdej loży rozmawiamy z naszymi partnerami i dostosowujemy ją do potrzeb zainteresowanych. Przyjeżdża do nas wielu partnerów, także z miejsc znacznie oddalonych do Gorzowa – kontynuuje nasz rozmówca.

Sukcesy sprzedażowe sprawiają, że przedstawiciele klubu myślą już o tym, jak jeszcze bardziej poszerzyć swoją strefę biznesową na stadionie. Niewykluczone, że w najbliższej przyszłości na „Jancarzu” powstanie specjalna sala konferencyjna.

– W naszych głowach rodzą się już kolejne plany. Myślimy chociażby o sali konferencyjnej, która byłaby do dyspozycji naszych gości nie tylko podczas meczów. Byłoby to świetne miejsce na imprezy okolicznościowe, także poza sezonem  – podsumowuje Tomasz Michalski.