W meczu czwartej rundy eWinner 1. Ligi Zdunek Wybrzeże Gdańsk pokonało na własnym owalu Abramczyk Polonię Bydgoszcz 50:40. Gospodarzy do zwycięstwa poprowadzili Wiktor Kułakow (14 punktów) i Krystian Pieszczek (10). W ekipie przyjezdnej najwięcej oczek zdobył David Bellego – 13.
Sobotni pojedynek w Gdańsku był 91. starciem obu ekip w historii. Pomimo dzisiejszej porażki to bydgoszczanie mogą poszczycić się lepszym bilansem. Gryfy triumfowały 49 razy. Z kolei Wybrzeże odniosło 40 zwycięstw. Dwukrotnie padł remis.
Drużyna z Bydgoszczy przystąpiła do rywalizacji z Wybrzeżem osłabiona brakiem Adriana Gały, który uczestniczył w bardzo groźnej kraksie podczas ćwierćfinału indywidualnych mistrzostw Polski na torze przy ul. Sportowej. Wypadek wyglądał dramatycznie, ale na szczęście zawodnik nie doznał żadnych złamań, jest mocno poobijany i obecnie przebywa w szpitalu. Kontuzja żużlowca zmusiła włodarzy bydgoskiego klubu do zakontraktowania innego zawodnika. Wybór padł na wychowanka Damiana Stalkowskiego, który nie miał okazji do zaprezentowania się w Gdańsku, gdyż był zastępowany przez Braydena McGuinnessa.
Przyjezdni rozpoczęli mecz z wysokiego C. Moment startowy w pierwszym biegu należał do Krystiana Pieszczka, jednak na wyjściu z pierwszego łuku zawodnika Wybrzeża najpierw wyprzedził David Bellego, a chwilę później to samo uczynił Wadim Tarsienko. Odpowiedź miejscowych była natychmiastowa, bo już w kolejnym wyścigu na wysokości zadania stanęli gdańscy juniorzy, którzy zgarnęli pełną pulę, doprowadzając tym samym do remisu w zawodach. W wyścigu kończącym pierwszą serię startów ciśnienia nie wytrzymał debiutant Brayden McGuinness, który wjechał w taśmę i został wykluczony przez sędziego. W powtórce osamotniony Nikodem Bartoch niespodziewanie wysforował się na czoło stawki i przez dwa okrążenia skutecznie odpierał ataki Rasmusa Jensena. Bardziej doświadczony Duńczyk atakiem przy krawężniku ostatecznie przedarł się jednak przed rywala. Na ostatnim łuku wyprzedził go jeszcze Piotr Gryszpiński i gospodarze wyszli na czteropunktowe prowadzenie w meczu.
Wybrzeże od drugiej połowy zawodów sukcesywnie powiększało przewagę nad Gryfami. W gonitwie dziewiątej doszło do niegroźnego upadku Krystiana Pieszczka, którego przy krawężniku atakował Wadim Tarasienko. Arbiter dopatrzył się winy Rosjanina i wykluczył go z powtórki. Osamotniony Grzegorz Zengota dwoił i się troił, żeby wyprzedzić 26-latka z Gdańska i uratować remis, ale ostatecznie trzeci bieg z rzędu zakończył się zwycięstwem miejscowych. W wyścigu dziesiątym wielki pech spotkał Jakuba Jamroga, który na prowadzeniu zanotował defekt sprzętu i dzięki temu goście odrobili dwa „oczka”.
Trener Lech Kędziora w biegu jedenastym zdecydował się na rezerwę taktyczną i posłał do boju Davida Bellego. Niestety ponownie doszło do starcia na linii Tarasienko-Pieszczek. Na wyjściu z pierwszego wirażu Rosjanin wjechał pomiędzy Francuza i popularnego Krychę, trącił Polaka i ten upadł na tor. Sędzia wykluczył bydgoszczanina, a w powtórce poobijany 26-latek nie dał szans armacie Gryfów.
Gospodarze zapewnili sobie meczowe zwycięstwo jeszcze przed wyścigami nominowanymi za sprawą podwójnego triumfu Wiktora Kułakowa i Rasmusa Jensena w gonitwie trzynastej. Zdunek Wybrzeże Gdańsk stanowiło dziś bardziej wyrównaną drużynę. Kluczem do zwycięstwa miejscowych była solidna jazda juniorów. Piotr Gryszpiński i Alan Szczotka zdobyli łącznie 9 punktów na 3 „oczka” młodzieżowców z Bydgoszczy.
4. kolejka eWinner 1. Ligi:
Zdunek Wybrzeże Gdańsk – Abramczyk Polonia Bydgoszcz 50:40
Zdunek Wybrzeże: Krystian Pieszczek 10 (1,3,3,3,0), Rasmus Jensen 9+1 (3,1,1,2*,2), Jakub Jamróg 4 (0,2,d,2,0), Lukas Fienhage 4+1 (0,1*,2,1), Wiktor Kułakow 14 (3,2,3,3,3), Piotr Gryszpiński 6+1 (3,2*,1), Alan Szczotka 3+2 (2*,w,1*), Michał Gruchalski NS.
Abramczyk Polonia: Wadim Tarasienko 9+2 (2*,3,w,w,3,1*0), Grzegorz Zengota 9 (2,1,2,3,1), David Bellego 13 (3,3,2,2,1,2), Damian Stalkowski 0 (-,-,-,-), Andreas Lyager 6+1 (1*,2,3,0), Nikodem Bartoch 3 (1,1,1,0), Hubert Gąsior 0 (d,w,-), Brayden McGuinness 0 (w,0,0).
Bieg po biegu:
1. Bellego, Tarasienko, Pieszczek, Jamróg 1:5
2. Gryszpiński, Szczotka, Bartoch, Gąsior (d) 5:1 (6:6)
3. Kułakow, Zengota, Lyager, Fienhage 3:3 (9:9)
4. Jensen, Gryszpiński, Bartoch, McGuinness (w) 5:1 (14:10)
5. Bellego, Jamróg, Fienhage, McGuinness 3:3 (17:13)
6. Tarasienko, Kułakow, Zengota, Szczotka (w) 2:4 (19:17)
7. Pieszczek, Lyager, Jensen, Gąsior (w) 4:2 (23:19)
8. Kułakow, Bellego, Gryszpiński, McGuinness 4:2 (27:21)
9. Pieszczek, Zengota, Jensen, Tarasienko (w) 4:2 (31:23)
10. Lyager, Fienhage, Bartoch, Jamróg (d) 2:4 (33:27)
11. Pieszczek, Bellego, Fienhage, Tarasienko (w) 4:2 (37:29)
12. Zengota, Jamróg, Szczotka, Bartoch 3:3 (40:32)
13. Kułakow, Jensen, Bellego, Lyager 5:1 (45:33)
14. Tarasienko, Jensen, Zengota, Jamróg 2:4 (47:37)
15. Kułakow, Bellego, Tarasienko, Pieszczek 3:3 (50:40)
Sędzia: Ryszard Bryła
Widzów: mecz bez udziału publiczności
Żużel. Pawlicki nie jest zadowolony po GKM-ie. „Mogliśmy wygrać wyżej”
Żużel. Zszedł na najniższy szczebel i to się opłaciło. Chciałby wrócić do Gdańska jako lider
Żużel. Niskie temperatury dały się we znaki żużlowcom. „Na szczęście miałem farelkę, którą wstawiłem sobie do boksu”
Żużel. Przed meczem zorganizowano mu helikopter. Zawody odjechał bez zdobyczy punktowej
Żużel. Odjechał dwa spotkania w jeden dzień. Teraz czeka go intensywny weekend
Żużel. Zaskakująca decyzja! Odpuszcza Anglię, by dać więcej GKM-owi