We wtorek przygotowująca się do startu rozgrywek 2. Ligi ekipa 7R Stolaro Stali Rzeszów trenowała na torze w Grudziądzu. Sesja treningowa zakończyła się fatalnie dla jednego z rzeszowian, Andrija Karpowa, który nie opanował motocykla i z impetem wjechał w bandę nieosłoniętą „dmuchawcami”. Zawodnik błyskawicznie został przetransportowany do szpitala, gdzie już przeszedł operację.
Żużlowiec podczas jednego z treningowych okrążeń, na wyjściu z łuku wjechał w „twardą” część bandy, a na domiar uderzył go jeszcze jego motocykl.
Ukrainiec po odwiezieniu do szpitala od razu przeszedł operację. Pierwsze diagnozy mówią o poważnym urazie klatki piersiowej z licznymi złamaniami żeber (nawet dziewięciu) oraz o obrażeniach wewnętrznych. Żużlowiec został wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej, a jego ogólny stan określa się jako ciężki.
– Stan Andrieja jest ciężki. Jest już po operacji i przebywa na oddziale intensywnej terapii w Grudziądzu. Zatamowano krwawienie. Złamanie żeber, odma płucna i problem z łokciem. Rano mam dzwonić do lekarzy, będa wiedzieli więcej – mówi nam menedżer zawodnika, Adrian Rosiński.
Zawodnikowi życzymy dużo zdrowia!
Zdrowia Andriej
Świeć Panie nad jego dusza
Trzymaj się Andrej, wracaj do zdrowia
Dużo zdrowia Andrzej. Obyś wrócił do zdrowia i pełni sił.
W pierwszej kolejności dużo zdrowia, a następnie szybkiego powrotu na tor.
Trzymam kciuki.
Najlepszego endriu
Dużo zdrowia .
Żużel. Szczegółowe badania przed Kołodziejem. „Występ w 1. kolejce jest zagrożony”
Żużel. Kiedy lider Kolejarza wróci na tor? Ominą go ważne spotkania
Żużel. Napisał biografie Woffindena i Maugera, bywał w domu Hendrixa (WYWIAD)
Żużel. Wiedźmy lepsze od beniaminka. Pechowy występ Sajfutdinowa
Żużel. Drugi sezon serialu o żużlu już dostępny! Na kibiców czeka pięć odcinków pełnych emocji
Żużel. Przedsezonowe derby w najmocniejszym wydaniu! Apator i GKM pojadą w pełnych składach