W sobotę w węgierskim Nagyhalasz Dominik Kubera walczył o prawo udziału w SEC Challenge. Polak zakończył zawody z kompletem punktów, ale w swoim pierwszym starcie uczestniczył w bardzo groźnym wypadku.
Do zdarzenia doszło w biegu trzecim. Kubera (w kasku białym) walczył o trzy punkty z Oliverem Bertnzonem (kask czerwony) i na prostej startowej został przez Szweda bardzo mocno potraktowany. Na szczęście nic poważniejszego się nikomu nie stało.
Berntzon został z biegu wykluczony, a Kubera wygrał nie tylko powtórkę wyścigu, ale wszystkie swoje biegu do końca turnieju.
Żużel. Kuriozalna grafika KLŻ. Specjalista od social mediów poszukiwany
Żużel. Mimo ciężkiej choroby nie przestała kochać żużla. Jej chęć niesienia pomocy może być wzorem dla wielu
Żużel. Kacper Grzelak ma przed sobą ostatni rok w gronie juniorów. „Skupiam się na tu i teraz”
Żużel. Bartosz Zmarzlik zdominował Ekstraligę. Wiemy, ile razy był najlepszy
Żużel. Sparingowa środa za nami. Rybniczanie wygrali z Tauron Włókniarzem
Żużel. Kolejne mecze za nami. Zwycięstwa ebut.pl Stali Gorzów i Arged Malesy Ostrów