Niestety fatalne informacje na antenie Canal+ przekazał Krzysztof Cegielski. Okazuje się, że kontuzja Daniela Kaczmarka jest dużo bardziej poważna, niż dotychczas myśleliśmy. Zawodnik Wybrzeża Gdańsk doznał urazu kręgosłupa.

 

Do fatalnego wypadku doszło 15 kwietnia na torze w Gdańsku. Daniel Kaczmarek podczas ćwierćfinału Indywidualnych Mistrzostw Polski wpadł w prowadzącego Gleba Czugunowa i z dużą siłą uderzył o tor. Badania wykazały wieloodłamowe złamanie obojczyka.

– Wszyscy wiedzieli o urazie obojczyka, ale Daniel poprosił mnie, żeby powiedzieć więcej. Największym problemem jest uraz kręgosłupa, odcinka szyjnego. Od czwartku przebywa w klinice krakowskiej. W tej samej, w której leczył się Patrick Hansen po urazie kręgosłupa. Mówiąc w skrócie, największym problemem Daniela, z którym chciałby się podzielić, jest obrzęk miejsca urazu. W związku z tym lekarze stwierdzili u niego czterokończynowe porażenie – przekazał Krzysztof Cegielski.

Żużel. Groźny wypadek w Gdańsku! Lider w karetce!

Żużel. Nowe informacje ws. lidera Wybrzeża! Przeszedł w nocy operację!

Były żużlowiec poinformował również, że Kaczmarek spędza czas wśród najbliższych, a na szczęście kontuzja nie jest tak groźna, jak mogłaby być.

– Wczoraj widziałem się z Danielem, spędziłem trochę czasu. Jest wśród najbliższych, jest w dobrych rękach. Ma już dużo sił w pewnych częściach ramion. Jeszcze to jest mocno niesprawne i dużo przed nim pracy. On potrzebuje dzisiaj dużo ciepłych myśli i energii od nas wszystkich. On wie, że nie wróci szybko na tor. Przed nim jest rehabilitacja, ale są pozytywne symptomy tego, że uraz nie jest tak groźny, jak mógłby być – powiedział Cegielski.

Dla Daniela Kaczmarka już jutro ruszy zbiórka, która ma pomóc mu wrócić do zdrowia. Krzysztof Cegielski namawia, abyśmy trzymali za niego kciuki.

– Od jutra, dzięki Fundacji PZMot i pomocy Speedway Ekstraligi ruszymy ze zbiórką finansową dla Daniela. Trzymajmy za niego kciuki, serdecznie go pozdrawiajmy. Kto może włączyć się w akcję, to serdecznie namawiam, bo jest to kolejny z naszych fighterów, który przed chwilą zdobył mistrzostwo Argentyny, a dzisiaj jest przed nim bardzo daleka i trudna droga. Wiem, że on sobie z tym poradzi – poinformował.