Nie milkną echa niedzielnych Derbów Ziemi Lubuskiej, podczas których „popis” dali kibice drużyny przyjezdnej, czyli NovyHotel Falubazu Zielona Góra. Gdy spiker ogłosił minutę ciszy, by uczcić niedawno zmarłego Bogusława Nowaka, ci postanowili w tym skutecznie przeszkodzić. Na gorzowskim obiekcie rozległo się głośne: „Katarzyna Jancarz”. Kibice odpowiedzialni za ten skandal nie uderzyli się w pierś, a wręcz przeciwnie, wydali oświadczenie, w którym jasno dali do zrozumienia, że nie żałują swojego zachowania.
O braku szacunku grupy kibiców Falubazu powiedziano już wiele. W mocnych słowach wypowiedział się o tym m.in. prezes ebut.pl Stali, Waldemar Sadowski. Sternik żółto-niebieskich wprost mówił o hańbie i braku kultury.
Kibice, którzy zakłócali minutę ciszy, raczej nie wzięli sobie tych uwag zbyt głęboko do serca. Grupa „Fanatycy Naszego Falubazu” wydała oświadczenie, w którym opisała cały wyjazd do Gorzowa. W nim możemy przeczytać m.in. o zakazie wniesienia sektorówki mimo uprzedniej zgody, prowokacji ze strony policji czy górowaniu w dopingowaniu nad kibicami z Gorzowa. Ultrasi wyszydzili również oprawę przygotowaną przez gorzowian.
Na koniec padły jednak słowa, które na pewno nie spodobają się żużlowemu środowisku. – Czy żałujemy? Nie. Czy zrobilibyśmy to jeszcze raz? Oczywiście – czytamy. Cała treść oświadczenia poniżej:
Falubaz do tej pory nie odniósł się jeszcze do wydarzeń z tamtego spotkania. Wciąż nie wiemy również, czy Speedway Ekstraliga zdecyduje się w jakiś sposób ukarać zielonogórski klub.
Żużel. Woffinden zabrał głos ws. przyszłości! Rozmawia tylko z jednym klubem!
Żużel. Cały czas imponuje świetną formą! W tym roku był skuteczniejszy nawet od Zmarzlika!
Żużel. Unia rozpoczyna budowę składu! Przedłuża umowę z Finem!
Żużel. GKM pożegnał się zawodnikiem U24. „Przyszedł czas na rozstanie”
Żużel. Madsen z ważnym wyznaniem: Zawsze chciałem jeździć dla Falubazu
Żużel. Pokonał Ivana Maugera w Mistrzostwach Świata Par w Chorzowie!
Żużel. Ma za sobą najlepszy sezon w karierze! „W PGE Ekstralidze bym dał sobie radę” (WYWIAD)