Kolejne dni przybliżają nas do kluczowych decyzji odnośnie składu poszczególnych lig na sezon 2025. Pracę rozpoczął już Zespół ds. Licencji, a wszyscy wyczekują na werdykt w sprawie Stali Gorzów. Nie jest tajemnicą, że to ta ekipa po wyjściu na jaw ogromnego, 12-milionowego, zadłużenia ma największe problemy. Mocno na dobre wieści w sprawie żółto-niebieskich liczą… sąsiedzi z południa województwa lubuskiego. Jazda gorzowian w lidze jest im na rękę.

 

Derby Lubuskie przez wielu uznawane są za najważniejszy żużlowy mecz w kraju. Zawsze gromadzi on na trybunach mnóstwo kibiców i jest świetnie oglądany przez telewidzów. W tym roku powstał nawet serial Canal+ „Prawo Derbów”, który przedstawia kulisy tej sąsiedzkiej rywalizacji.

Podczas nieobecności zielonogórzan w PGE Ekstralidze w ostatnich latach ze strony gorzowskiej często padały słowa, że chcieliby awansu Falubazu. W tym roku Stal natomiast trzymała kciuki za pozostanie na najwyższym szczeblu ekipy spod znaku Myszki Miki. Jest to bowiem starcie idealne do ogrywania marketingowo. Wtedy o wydarzeniach w Gorzowie czy Zielonej Górze mówi nie tylko żużlowa, ale cała sportowa Polska.

Żużel. Stal liczy na… utrzymanie Falubazu! Chcieliby pojechać derby w play-offach – PoBandzie – Portal Sportowy

Żużel. Spięcie Stali i Falubazu! Jedni okleili busa, drudzy wysyłają fakturę! – PoBandzie – Portal Sportowy

Teraz role się odwróciły i to zielonogórzanie życzą dobrze gorzowianom. Mimo niesnasek i częstych uszczypliwości, jazda Stali w PGE Ekstralidze jest im na rękę. Wspomniana możliwość odjechania meczów derbowych przy pękającym w szwach stadionie to duży zastrzyk do klubowej kasy. Co więcej, przy obecnych składach Falubaz ma szanse po latach w końcu zwyciężyć w derbowej rywalizacji i odtrąbić sukces.

Jeszcze ważniejszym powodem jest jednak to, że właśnie ważą się losy bardzo istotnego transferu. Mowa o Damianie Ratajczaku, który z Fogo Unią Leszno spadł z PGE Ekstraligi. Choć zawodnik ma kontrakt z Bykami, to ma dostać zgodę na przenosiny po tym, jak pewne stanie się to, że Unia pojedzie w Metalkas 2. Ekstralidze. Jasno o swoich planach mówił w niedawnej rozmowie z naszym portalem.

– Dla mnie liczy się tylko jazda w PGE Ekstralidze. Chcę się rozwijać i rywalizować z najlepszymi żużlowcami na świecie. Dam w siebie wszystko, niezależnie od tego, w jakim klubie będę jeździć – mówił nam podczas ostatniego wywiadu – komentował Ratajczak.

Żużel. Walkower, zagranica w KLŻ i „dzikusy”. Absurdy 2024 na urodziny Barei (RANKING) – PoBandzie – Portal Sportowy

Żużel. Unia czeka na decyzję ws. Stali! Karnety wstrzymane, są gotowi na PGE Ekstraligę – PoBandzie – Portal Sportowy

Transfer więc nie wypali, jeśli gorzowianie nie dostaną licencji. Wtedy regulamin zakłada zaproszenie spadkowicza z rozgrywek. Tym jest Fogo Unia Leszno. Ratajczak wtedy zostanie w macierzystej ekipie i nie wzmocni formacji juniorskiej ekipy z W69.

Jak zatem widać, mimo niechęci i odwiecznej walki o to kto jest lepszy, Falubaz może kibicować Stali i odwrotnie.