Arged Malesa - Wilki Krosno. fot. Jarosław Pabijan
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Zakończenie 9.kolejki eWinner 1. Ligi odbędzie się w Ostrowie Wielkopolskim. Miejscowa Arged Malesa, walcząca o awans do play-offów, zmierzy się z czerwoną latarnią ligi, Unią Tarnów. Gospodarze, niesieni ubiegłotygodniowym remisem w Gdańsku, stawiani są w roli wyraźnych faworytów. Z kolei Unia nie zanotowała jeszcze w tych rozgrywkach ani jednego punktu i wszystko wskazuje na to, że zmierza ku spadkowi z ligi.

 

Arged Malesa Ostrów Wlkp. – Unia Tarnów (pierwszy mecz 57:33): poniedziałek, 7 czerwca, godzina 18.00, transmisja nSport+

Tegoroczna pierwszoligowa stawka jest niezwykle wyrównana. W grze o czołową czwórkę liczy się siedem drużyn i w Ostrowie doskonale zdają sobie sprawę z tego, iż każde „oczko” zdobyte na ligowych rywalach może być na wagę złota. Ostatnie tygodnie to jednak bardzo dobra postawa klubu z Wielkopolski. W dwumeczu z Wybrzeżem Gdańsk Arged Malesa zdobyła cztery z pięciu możliwych dużych punktów, wcześniej pokonała wysoko tarnowską Unię. Trener Mariusz Staszewski może być zadowolony ze swojej młodzieży, która poczyniła duży postęp, jak i z nieco bardziej doświadczonej (nie wypominając wieku obu dżentelmenom) polskiej pary Grzegorz Walasek-Tomasz Gapiński. Obaj panowie przywieźli w poprzednim spotkaniu po 10 punktów, pokazując że nie warto zaglądać im w metryki, tylko konsekwentnie na nich stawiać. Na przeciwległym biegunie znajduje się za to Nicolai Klindt. Ubiegłoroczny lider Ostrowian w ostatnich trzech meczach wygrał tylko jeden bieg. Starcie z Tarnowianami będzie więc okazją do rehabilitacji.

Napisać, że jaskółki z Tarnowa mają problem, to jak nic nie napisać. Zmiana trenera, pierwsza w historii porażka na własnym torze z Wilkami Krosno, rezygnacja prezesa – w ostatnim czasie wokół klubu z Małopolski dzieje się mnóstwo spraw, trudno jednak spośród nich wyłuskać jakąś pozytywną. Zabrzmi to zapewne trywialnie, niemniej podopiecznym Pawła Barana potrzeba punktów na każdej pozycji. Być może dobrym symptomem jest solidny ostatni mecz obu zagranicznych liderów: Nielsa Kristiana Iversena i Rohana Tungate’a. Nie oszukujmy się jednak, musieliby oni, oprócz idealnego spotkania, otrzymać solidne wsparcie polskiej drugiej linii. Zatem kolejny pogrom jaskółek? Dużo na to wskazuje.

Awizowane składy:

Arged Malesa: 9. Nicolai Klindt, 10. Tomasz Gapiński, 11. Daniel Kaczmarek, 12. Grzegorz Walasek, 13. Oliver Berntzon, 14. Jakub Poczta, 15. Sebastian Szostak.

Unia: 1. Ernest Koza, 2. Artur Mroczka, 3. Rohan Tungate, 4. Oskar Bober, 5. Niels Kristian Iversen, 6. Przemysław Konieczny, 7. -.