Żużel. Dziś urodziny „Dołka”. Najpierw była Polonia z Bydgoszczy, potem ta z Piły

57. urodziny obchodzi dziś Ryszard Dołomisiewicz. W czasach dość krótkiej kariery zawodniczej „Dołek” nigdy nie opuścił macierzystej Polonii Bydgoszcz. W ostatnim czasie natomiast działa on w Pile na rzecz innego zasłużonego ośrodka żużlowego.

Dołomisiewicz rozpoczął przygodę ze startami w ekipie ze Sportowej w 1982 roku. Najpierw walczył z klubem o miejsca w dolnych rejonach tabeli. Można powiedzieć, że wraz z rosnącą formą zawodnika przychodziły sukcesy Polonii. W 1986 roku „Dołek” po raz pierwszy wykręcił średnią powyżej 2 punktów na bieg, a bydgoszczanie zajęli drugie miejsce w rozgrywkach.

Jeszcze lepsze wyniki dzisiejszy solenizant wykręcał rok później, kiedy to punktował na poziomie 2,634 oczka na bieg. Wtedy lepsza od Polonii okazała się tylko Unia Leszno. Poza dwoma srebrnymi medalami DMP w kolekcji Dołomisiewicza są także brązowe krążki z sezonów 1988 i 1990.

Pod kątem indywidualnym w mistrzostwach Polski „Dołek” najdalej zaszedł we wspomnianym świetnym sezonie 1987 – zajął szóste miejsce. Rok wcześniej natomiast miał okazję powalczyć o najcenniejszą nagrodę, czyli złoto mistrzostw świata. Podczas turnieju w Chorzowie, gdy pierwsze złoto zdobywał Hans Nielsen, on z sześcioma punktami zajął 11. miejsce.

Dołomisiewicz był zmuszony szybko zakończyć karierę przez wzgląd na liczne kontuzje. Szczególnie dużo upadków przydarzyło mu się w 1991 roku. Właśnie wtedy doszło do kraksy w Rybniku, po której w szpitalu doktor Sławomir Listopadzki uratował mu życie. Z rolą zawodnika definitywnie pożegnał się jeszcze przed trzydziestką.

W minionych latach był znany między innymi także z pracy dla Eleven Sports. Był cenionym ekspertem w studiu. Występował też w roli komentatora i tworzył duet z Piotrem Olkowiczem. Pod koniec 2021 roku władze Polonii Piła poinformowały, że Dołomisiewicz będzie menadżerem pilskiego zespołu. W ubiegłorocznych rozgrywkach zajął z klubem siódme miejsce. Ostatnio, po zawirowaniach w klubie, pomagał przy budowie nowego zespołu. Czy w 2023 zobaczymy żużel na torze przy Bydgoskiej? To zależy od tego czy Polonia pomyślnie przejdzie proces licencyjny.

Ze strony redakcji PoBandzie życzymy samych sukcesów w 2023 roku!