69. urodziny obchodzi dziś bez wątpienia jedna z najbardziej zasłużonych postaci w historii Stali Gorzów. Bogusław Nowak startując w żółto-niebieskich barwach zdobył aż dwanaście medali Drużynowych Mistrzostwach Polski, a także pięć razy stawał na podium w Mistrzostwach Polski Par Klubowych. Z okazji swojego święta, pierwszy trener Bartosza Zmarzlika opowiedział nam o najlepszych wspomnieniach z toru, a także zdradził, czego sobie życzy na kolejne lata.
– Takim moim urodzinowym życzeniem czy też marzeniem na pewno jest to, aby wychować jeszcze na minitorze trzech-czterech chłopaków, którzy w przyszłości będą dobrymi żużlowcami. Ktoś w końcu tego Bartka będzie musiał zastąpić. Oczywiście Bartkowi życzę, aby jeździł jak najdłużej, ale myślę, że o jego następcach musimy myśleć już teraz. Wychowanie kolejnych czterech Zmarzlików może graniczyć z cudem, jednak chciałbym by to byli utytułowani zawodnicy, którzy będą nie tylko dobrymi żużlowcami, ale też ułożonymi osobami. To cieszy podwójnie, jeśli wychowa się zarówno świetnego człowieka, jak i zawodnika – mówi Nowak.
Do grona świetnych zawodników zdecydowanie należy dzisiejszy solenizant. Jako najlepszy rok w jego karierze należy uznać 1977. Właśnie wtedy zgarniał on tytuł za tytułem. Ten najważniejszy to oczywiście złoto indywidualnych mistrzostw Polski wywalczone na domowym torze.
– Ja myślę, że każdy w życiu ma swoje pięć minut. Czasem się je wykorzystuje lepiej, a czasem gorzej. Mimo wszystko najchętniej wracam do tego 1977 roku. Poza tytułem IMP, wicemistrzostwem z reprezentacją i mistrzostwem dla Stali zdobyliśmy wtedy z Jurkiem Rembasem złoto w Mistrzostwach Polski Par Klubowych. Wygrałem też memoriały Smoczyka, Idzikowskiego i Czernego. Ponadto byłem rezerwowym w finale w Goeteborgu. Tak patrząc z perspektywy czasu, to był naprawdę cudowny rok. Prawie wszystko mi wychodziło i zdobywało się medal za medalem – opowiada.
Kolejny ruch w karierze gorzowianina był dość niespodziewany. 69-latek zdecydował się podjąć studia stacjonarne na Akademii Wychowania Fizycznego. Przez to kariera Nowaka nieco zahamowała.
– Potem, z racji tytułu IMP, pojawiła się propozycja wyjazdu do Anglii, ale ja odstąpiłem swoje miejsce Jurkowi Rembasowi i rozpocząłem studia. To wszystko trzeba było jakoś pogodzić, ale nie było to łatwe. Podczas lat mojej nauki na AWF-ie te wyniki już tak dobre nie były. Zwyczajnie człowiek musiał przysiąść do nauki i żużel, a szczególnie przygotowanie do meczu trochę na tym cierpiało – kontynuuje.
– Gdy skończyłem studia to już myślałem zdecydowanie bardziej o karierze trenerskiej, ale wyniki znów zaczęły się polepszać. W latach 1983-1984 ponownie byłem najlepszym zawodnikiem w drużynie – wspomina legenda Stali Gorzów.
Jako bardzo duże osiągnięcie w swojej żużlowej przygodzie Nowak traktuje również oczywiście wyszkolenie Bartosza Zmarzlika. To właśnie pod okiem naszego rozmówcy dwukrotny mistrz świata stawiał swoje pierwsze kroki w czarnym sporcie.
– Gdy już byłem po studiach, a później przechodziłem do Unii Tarnów, to w mojej głowie było to, aby mieć na swoim koncie osiągnięcie w postaci wyszkolenia takiego wielkiego zawodnika. Mogę powiedzieć, że bardzo miło mi się czyta wszystkie teksty, w których Bartek docenia czas, który spędził pod moim okiem. Mogę powiedzieć, że Bartek to jest taka wisienka na torcie i zwieńczenie mojej pracy. Dwa tytuły mistrzowskie to przecież wielkie osiągnięcie i już dziś, mimo młodego wieku, można zaliczać Bartka do grona największych żużlowców. Jak już mówiłem na wstępie naszej rozmowy, chciałbym, aby jeszcze paru takich dobrych zawodników udało mi się wyszkolić – podsumowuje Nowak.
W imieniu całej naszej redakcji życzymy dzisiejszemu solenizantowi zdrowia, a także zrealizowania wszystkich zaplanowanych celów. Sto lat, Mistrzu!
Żużel. Wróciła Ekstraliga U24. Dwie wygrane gospodarzy i dwie wygrane gości
Żużel. Torunianie wybierają się na trudny dla siebie teren. „Koziołki” ponownie wysoko wygrają? (SKŁADY)
Żużel. Srebro IMŚ, złoto IMP, czy złoto DMP. Dekada od kapitalnego sezonu Krzysztofa Kasprzaka
Żużel. 9 lat czekali na taki mecz! Motoarena oszalała!
Żużel. Zawalił mecz GKM-owi. Poprosił o dodatkowy trening!
Żużel. Zmiany w GKM-ie. Sparta z żelaznym zestawieniem (SKŁADY)