Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

W środę wystartowały rozgrywki ligi duńskiej. Ostatecznie – mimo luzowania obostrzeń – nie wpuszczono na trybuny kibiców. To dziwna decyzja, bowiem zaledwie dzień po starcie rozgrywek żużlowych, podczas piłkarskiego meczu pomiędzy FC Midtjylland a FC Kopenhaga kibice na stadion weszli i trudno mówić o właściwym zachowaniu reżimu sanitarnego.

Działacze duńskiego żużla wnioskowali o wpuszczenie 500 kibiców i umiejscowienie ich w różnych częściach obiektu, aby zachować dystans społeczny. I choć wydawało się, że nie powinno być problemu z pozytywną decyzją, ich wniosek został odrzucony.

– Mecz ligi duńskiej. 4500 kibiców na stadionie i ciężko zauważyć wymagany dystans społeczny. Wczoraj my jechaliśmy przy pustych trybunach – napisał jeden z duńskich działaczy w mediach społecznościowych, zamieszczając poniższe zdjęcia. 

– To jest skandal. My nie możemy wejść i rozstawić krzesełek, a na meczu piłkarskim siedzą wszyscy obok siebie. Widać, jak wszystkim zależy na żużlu w Danii – napisał jeden z kibiców.

Rozżaleniu Duńczyków – patrząc na powyższe zdjęcia – trudno się dziwić i tym trudniej zrozumieć brak zgody na wpuszczenie zaledwie pięciuset kibiców na trybuny.

One Thought on Żużel. Działacze w Danii wściekli. Uważają, że doszło do skandalu
    Ⓜⓤⓒⓗⓞⓜⓞⓡⓔⓚ
    23 Apr 2021
     1:22pm

    Czy dziwi rozżalenie Duńskich kibiców? Oczywiście TAK. Jednak myślę, że wnet u nas w kraju, zobaczymy podobne zjawisko.

    Piłka kopana (piłka nożna) to przemysł przynoszący olbrzymie dochody i sprzedający się w najmniejszej wiosce na całym świecie.
    Żużel to sport niszowy z którego nie ma żadnych dochodów. Nawet kluby, które są Spółkami Akcyjnymi co sezon wychodzą na ZERO, lub na MINUSIE.

    Kto oprócz małej społeczności kibiców w kilku miastach (Polski i zagranicy) interesuje się SPEEDWAY’EM?

Skomentuj

One Thought on Żużel. Działacze w Danii wściekli. Uważają, że doszło do skandalu
    Ⓜⓤⓒⓗⓞⓜⓞⓡⓔⓚ
    23 Apr 2021
     1:22pm

    Czy dziwi rozżalenie Duńskich kibiców? Oczywiście TAK. Jednak myślę, że wnet u nas w kraju, zobaczymy podobne zjawisko.

    Piłka kopana (piłka nożna) to przemysł przynoszący olbrzymie dochody i sprzedający się w najmniejszej wiosce na całym świecie.
    Żużel to sport niszowy z którego nie ma żadnych dochodów. Nawet kluby, które są Spółkami Akcyjnymi co sezon wychodzą na ZERO, lub na MINUSIE.

    Kto oprócz małej społeczności kibiców w kilku miastach (Polski i zagranicy) interesuje się SPEEDWAY’EM?

Skomentuj