Mateusz Szczepaniak (kask czerwony) i Tobiasz Musielak. Fot. Jarosław Pabijan
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

W sobotę emocjonowaliśmy się zmaganiami podczas pierwszego finału Canal+Online Indywidualnych Mistrzostw Polski na torze w Grudziądzu. W trakcie imprezy poznaliśmy również zawodnika, który pojedzie z dziką kartą w drugim turnieju. Wybór padł na Mateusza Szczepaniaka.

 

Druga runda finałowa krajowego czempionatu zawita do Krosna. Organizatorzy przyznali dziką kartę reprezentantowi miejscowych Cellfast Wilków, który podczas inauguracyjnych zawodów pełnił rolę rezerwowego. Szczepaniak nie pojawił się na torze, jednak 15 sierpnia na doskonale znanym sobie torze będzie miał okazję do startu. Zawodnik liczy, że dobrą formę z pierwszoligowych rozgrywek przeniesie na rywalizację z najlepszymi.

– Cieszę się, że dostałem szansę. Z pewnością wolałbym startować jako stały uczestnik, jednak w półfinale nie poszło po mojej myśli. Tor w Krośnie mam rozszyfrowany, jednak trzeba pamiętać, że pierwsza liga to trochę inny poziom. Mam nadzieję, że pokażę się z dobrej strony, motocykle będą szybkie i będę przywoził punkty – powiedział Mateusz Szczepaniak na antenie Canal+ Sport.

W obecnym sezonie eWinner 1. Ligi Żużlowej bardzo solidne występy notuje Mateusz Szczepaniak. Senior Cellfast Wilków legitymuje się średnią 2,020 pkt/bieg. Warto dodać, że stawce Canal+Online IMP jest również jego kolega z pierwszoligowego zespołu – Tobiasz Musielak. Jednak w pierwszym finale zajął dopiero jedenastą lokatę.

Do Krosna jako lider cyklu Canal+Online Indywidualnych Mistrzostw Polski przyjedzie Bartosz Zmarzlik, który pewnie triumfował w Grudziądzu. Rywalizacja przeniesie się teraz do wspomnianego Krosna, a decydujące zawody odbędą się 5 września na torze w Rzeszowie.