W dniu dzisiejszym zaplanowany był Półfinał Mistrzostw Europy Par w słoweńskim Krsko. W związku z opadami deszczu zawody zdecydowano się jednak przełożyć na jutro na godzinę 14:00. Taka decyzja sprawia, że w swoim spotkaniu w barwach Cellfast Wilków Krosno nie będzie mógł wziąć udziału Dimitri Berge. Zawody o randze europejskiej mają bowiem pierwszeństwo przed ligą.

 

Przypomnijmy, że zawody w Krsko miały się pierwotnie odbywać dziś od godziny 18:00. Kapryśna aura sprawiła jednak, iż impreza nie doszła do skutku, a jury zadecydowało o przełożeniu jej na jutro.

Żużel. Protasiewicz zabiera głos po blamażu Falubazu! Mówi o braku Madsena i silnikach!

Żużel. Kubera kapitalnie wszedł w sezon! Mówi o świetnym starcie całego Motoru!

Po ogłoszeniu tej decyzji poważny problem mają zawodnicy, którzy według terminarza powinni odjechać jutro zawody ligowe. Mowa tutaj konkretnie o Dimitrim Berge oraz Maticiu Ivaciciu. Francuz powinien bowiem być jutro na spotkaniu swojej ekipy przeciwko Hunters PSŻ-owi Poznań. Podobnie sytuacja wygląda u Słoweńca, który z kolei nie będzie mógł wspomóc Speedway Kraków w meczu z Wybrzeżem Gdańsk. Obaj zawodnicy będą zmuszeni opuścić spotkania swoich drużyn.

Dodatkowo w takich przypadkach regulamin mówi, że kluby nie będą mogły skorzystać z zastępstwa zawodnika. W ostatniej chwili w obu drużynach będą musiały nastąpić zatem zmiany w składach.