Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Ekipa ZOOleszcz DPV Logistic GKM-u Grudziądz poważnie potraktowała piątkowy turniej o Mistrzostwo Polski Par Klubowych. Grudziądzanie wystąpią w najmocniejszym zestawieniu i dzięki temu mają szanse na zdobycie historycznego złota.

 

Ostatnie tygodnie są dla grudziądzan bardzo radosne. Skazywana na spadek drużyna zdołała wygrać kluczowe starcie z Eltrox Włókniarzem Częstochowa i przeskoczyła w końcowej tabeli Marwis.pl Falubaz Zielona Góra. Dzięki temu w przyszłorocznych rozgrywkach PGE Ekstraligi wciąż będziemy oglądać ekipę z Miasta Ułanów.

Niewykluczone, że w piątek zawodnicy GKM-u dadzą swoim kibicom kolejne powody do radości. Gospodarze odjadą turniej w najmocniejszym zestawieniu. Gołębie reprezentować będą Przemysław Pawlicki i Krzysztof Kasprzak, a rolę rezerwowego ma pełnić Norbert Krakowiak.

Tak mocno nie prezentują się składy pozostałych ekip. W Fogo Unii Leszno np. wystąpią Damian Baliński i Szymon Szlauderbach, a więc zawodnicy, którzy w tym roku ścigali się przede wszystkim na torach drugoligowych. Największymi rywalami GKM-u będą zatem prawdopodobnie częstochowianie, reprezentowani przez Bartosza Smektałę, Kacpra Worynę oraz rezerwowego Mateusza Świdnickiego.

Dodajmy, że wygrana sprawiłaby, że grudziądzanie zdobyliby pierwsze złoto w Mistrzostwach Polski Par Klubowych. Do tej pory na koncie GKM-u znajdują się dwa brązowe medale w tych rozgrywkach.