W środę w Danii odbyły się dwa turnieje półfinałowe Pucharu Danii. Podczas turnieju w Vojens kontuzji pleców doznał Matias Nielsen i już wiadomo, że zabraknie go w sobotnim meczu SpecHouse PSŻ-u Poznań w Wittstock. Z kolei w równoległych zawodach groźny upadek zanotował Peter Kildemand i on również będzie musiał zaliczyć przymusowy odpoczynek. Przygotowanie toru podczas środowych zawodów mocno skrytykowali duńscy żużlowcy.
– Nie piszę tego po to, aby wskazywać palcem na danego organizatora, ale na całokształt problemu. Wykorzystuje się nas jako króliki doświadczalne. Zazwyczaj najpierw musi być kontuzja, tak jak w wypadku Matiasa Nielsena, aby coś zaczęło się dziać. Zawody pucharowe w ogóle nie powinny się zacząć. Pogoda dopisała, ale tor bardziej nadawał się do motocrossu niż żużla. Może czas zrobić tak, jak w Polsce – aby wysyłać na zawody dwóch członków duńskiej federacji motocyklowej i to oni decydowaliby o przygotowaniu toru czy jego przydatności do jazdy – napisał w mediach społecznościowych Bjarne Pedersen.
– Zakładając kask i tak narażamy się na ryzyko, ale jeśli tor jest dobry, ryzyko jest mniejsze. Każdy z nas oczekuje jutra po zawodach, a nasze dzieci, że tato wróci do domu. Zdaję sobie sprawę, że za ten wpis mogę zostać przez niektórych „rozstrzelany” – dodał.
Wpis Pedersena poparli inni duńscy zawodnicy, między innymi Andreas Lyager, Frederik Jakobsen czy Jonas Jeppesen.
Żużel. Szczegółowe badania przed Kołodziejem. „Występ w 1. kolejce jest zagrożony”
Żużel. Kiedy lider Kolejarza wróci na tor? Ominą go ważne spotkania
Żużel. Napisał biografie Woffindena i Maugera, bywał w domu Hendrixa (WYWIAD)
Żużel. Wiedźmy lepsze od beniaminka. Pechowy występ Sajfutdinowa
Żużel. Drugi sezon serialu o żużlu już dostępny! Na kibiców czeka pięć odcinków pełnych emocji
Żużel. Przedsezonowe derby w najmocniejszym wydaniu! Apator i GKM pojadą w pełnych składach