Niestety heroiczny powrót Jasona Doyle’a nie skończył się najlepiej. Australijczyk upadł w swoim ostatnim starcie w meczu Krono-Plast Włókniarza Częstochowa z Stelmet Falubazem Zielona Góra. Opuścił tor w karetce.
Przed zawodami wszyscy przecierali oczy ze zdumienia. Doyle postanowił wrócić osiem dni po fatalnym wypadku w Warszawie, po którym zdiagnozowano mu zwichnięcie biodra. Australijczyk ścigał się z dużym bólem, ale zdołał dorzucić cztery punkty z dwoma bonusami.
W czternastym wyścigu niestety groźnie upadł. Przed Doyle’a chciał wcisnąć się Rasmus Jensen i spowodował jego upadek. Australijczyk długo nie podnosił się z toru i opuścił go w karetce. Jak przekazał w transmisji Canal+ Mariusz Staszewski, uraz ponownie ma dotyczyć lewego biodra.
Żużel. Ależ wieści z Częstochowy! Ważna decyzja Staszewskiego! – PoBandzie – Portal Sportowy
Trzymamy kciuki za zdrowie zawodnika. O jego stanie będziemy informować na bieżąco.
Żużel. Ostrovia blisko sensacji w Poznaniu! Horror na Golęcinie (RELACJA)
Żużel. „Publiczność go kochała”. Przyjaciele wspominają Józefa Jarmułę
Żużel. Zmarł Józef Jarmuła
Żużel. Duńczycy poinformowali o stanie zdrowia. Skończyło się na strachu
Żużel. Zaskakujący transfer Pawlickiego? Ma w czym wybierać!
Żużel. Co musi zrobić ROW, aby utrzymać PGE Ekstraligę? Oto trzy zadania Rekinów!