Żużel. Dlaczego Krzysztof Kasprzak miał numer 507? Bo tyle koni miało jego BMW

Krzysztof Kasprzak nigdy tego publicznie nie mówił, bo nie chciał drażnić kibiców. Ale w 2009 roku jeździł BMW M6 Cabrio, które miało 507 koni mechanicznych dlatego Krzysztof jeździł w Grand Prix z tym właśnie numerem. Kasprzak niedawno zakończył karierę i teraz chętnie dzieli się ciekawostkami sprzed lat. Zrobi to w najnowszym odcinku podcastu „Mówi się żużel”.

Długi czas tematem tabu były filmy krążące w internecie, na których widać Krzysztofa Kasprzaka śpiewającego podczas ćwiczeń.

– Krzysztof się śmieje, że te filmy dawały mu większą popularność niż sukcesy, których przecież wtedy miał mnóstwo. Ale fakt, lubił też trochę prowokować. Nie wstydził się tego. „Eniułej”, „Słodko paczysz”, „Raper znad Wisły”, „Nie ma mocnych na Mariolę” – te wykony KejKeja stały się wiralami. Większość nagrywał w domowej siłowni i wysyłał bratu i najbliższym kolegom. Szybko rozniosły się wśród mechaników i kiedy w 2015 roku zaczął jechać gorzej, konkurencja chcąc zrobić mu na złość wrzuciła te filmy do sieci – mówi Jacek Dreczka, autor podcastu.

Żużel. Spadnie Stal, a nie ROW?! „Mogą zadecydować kwestie finansowe” – PoBandzie – Portal Sportowy

Żużel. Nietypowe hobby działacza PSŻ-u. Jest królem przebrań! – PoBandzie – Portal Sportowy

Krzysztof Kasprzak został indywidualnym wicemistrzem świata w 2014 roku. W Grand Prix nie było już wtedy Tomasza Golloba a o medale dla Polski walczyli Jarosław Hampel i właśnie syn Zenona Kasprzaka.

– Krzysztof mógłby długo opowiadać o tamtym sezonie. Pamiętał ze szczegółami każdy turniej. Dlatego dokładnie omówiliśmy cały cykl. Włącznie ze skandalami obyczajowymi jak sikanie do butów czy wysyłanie na badanie alkomatem Australijczyków, którzy zabalowali na Łotwie. To była piękna walka Kasprzaka z Hancockiem okupiona kontuzjami – podkreśla twórca podcastu „Mówi się żużel”.

Najlepszym zawodnikiem w klasyfikacji medalowej Indywidualnych Mistrzostw Polski jest oczywiście Tomasz Gollob ale klan Kasprzaków prowadzi w innej podkategorii. – Kasprzakowie to jedyny przypadek ojca i syna, którzy sięgali po czapkę Kadyrowa. Zenon mistrzem był w 1990 a Krzysztof w 2014. I Kris jest z tego dumny – kończy Dreczka.

Żużel. Co za jazda Kaczmarka! Polski triumf w Argentynie! (WIDEO) – PoBandzie – Portal Sportowy

Premiera odcinka z Krzysztofem Kasprzakiem w środę o godz. 19:00 w serwisach: Spotify, YouTube i Apple Podcast. Nagrań wyłącznie w formie wysokiej jakości dźwięku można słuchać za darmo.