Żużel. Dezinformacja w Wittstock. Zawodnicy myślą, że pojadą

Od ponad tygodnia znane są już decyzje Zespołu ds. Licencji. Władze polskiego żużla zdecydowały się na przyznanie 3 licencji zwykłych, 20 warunkowych i jedną odmowę. Co ciekawe, w klubie MSC Wolfe Wittstock, który nie otrzymał zgody na starty w Polsce. utrzymuje się, że informacje o odmowie licencji to… spekulacje.

Ekipa z Wittstock nie otrzymała zgody na starty w 2. Lidze Żużlowej ze względu na to, że nie spełniła wymagań, które przedstawiciele GKSŻ wyznaczyli jeszcze podczas sezonu. Przedstawiony skład drużyny Wilków prezentował się tak słabo, że prezesi innych klubów nie chcieli z nimi rywalizować.

– Nic mi nie wiadomo, że nie jedziemy. Klub z Wittstock poinformował jedynie, że nie dostał żadnych informacji, a wszystko co pojawia się w mediach to spekulacje – przekazał nam Valentin Grobauer, zawodnik, który w ekipie MSC Wolfe miał pełnić rolę lidera drużyny.

Poza Grobauerem w zespole Wittstock startować mieli  Brayden McGuinnes, Lukas Baumann, Steven Mauer, Mirko Wolter, Emil Breum, Marlon Hegener, Jakob Femerling i Sam Jensen. Patrząc na składy pozostałych ekip, o ile w Wolfe nie nastąpiłaby niespodziewana eksplozja formy, drużyna nie miałaby szans na zdobycie punktów w rozgrywkach.

Warto dodać, że drużynie Wilków wciąż przysługuje prawo do odwołania się od decyzji Zespołu ds. Licencji. Na ten moment wszystko wskazuje jednak na to, że w 2. Lidze Żużlowej wystąpi siedem zespołów.