Moje Bermudy Stal Gorzów pokonała Marwis.pl Falubaz Zielona Góra w drugim niedzielnym spotkaniu PGE Ekstraligi. Mimo bardzo słabego wejścia w mecz, ekipa z północy województwa lubuskiego rozszyfrowała tor przy W69 i triumfowała 50:40. Najlepszymi zawodnikami pojedynku byli Bartosz Zmarzlik (17 punktów) i Patryk Dudek (16 oczek).
Przed 101. Derbami Ziemi Lubuskiej zdecydowanie lepiej stały notowania przyjezdnych. Gorzowianie zaprezentowali się ze świetnej strony w dotychczasowych pojedynkach z Fogo Unią Leszno, Motorem Lublin oraz ZOOleszcz DPV Logistic GKM-em Grudziądz, zdobyli w nich komplet punktów i przewodzili w tabeli PGE Ekstraligi. Zielonogórzanie natomiast mieli na koncie tylko wygraną z grudziądzanami. Kibiców gospodarzy szczególnie martwić mogła ostatnia porażka z Motorem Lublin, którą żółto-biało-zieloni ponieśli na domowym obiekcie.
Początek starcia pokazał jednak, że Stalowcy będą mieli trudną przeprawę przy W69. W pierwszej serii startów indywidualne zwycięstwo w ekipie gości przywiózł tylko Bartosz Zmarzlik. Falubaz odniósł bardzo ważne wygrane w drugim i czwartym wyścigu. Najpierw Fabian Ragus i Nille Tufft wykorzystali wykluczenie Wiktora Jasińskiego i pewnie ograli Kamila Pytlewskiego. Chwilę później Tufft był z kolei doparowym Maxa Fricke’a. Po znakomitym starcie 20-letni debiutant dzielnie bronił się przed Rafałem Karczmarzem i dzięki temu mógł dopisać sobie po biegu kolejną dwójkę z bonusem. Przed pierwszą przerwą gospodarze prowadzili już 16:8.
Stanisław Chomski nie chciał czekać z rezerwami taktycznymi i błyskawicznie posłał w bój Bartosza Zmarzlika. Mistrz świata i Martin Vaculik byli zdecydowanymi faworytami rywalizacji z Patrykiem Dudkiem i Damianem Pawliczakiem, ale doznali sensacyjnej porażki. Dudek znakomicie rozegrał start do wyścigu i po ostrym starciu z Vaculikiem wysforował się na prowadzenie. Ulubieńca żółto-biało-zielonych ścigał Zmarzlik, jednak nie był w stanie go wyprzedzić. Straty gorzowian w szóstej gonitwie zmniejszyli Anders Thomsen i Szymon Woźniak. Tym razem to zawodnicy Falubazu, czyli duet Zagar-Ragus, nie mieli zbyt wiele do powiedzenia i goście zanotowali pierwsze drużynowe zwycięstwo.
W drugą połowę zawodów znacznie lepiej weszli wicemistrzowie Polski. Po kolejnej zmianie Karczmarza i pewnym triumfie Thomsena oraz Vaculika przewaga zielonogórskiego zespołu stopniała do zaledwie dwóch oczek. Żółto-niebiescy mieli kolejne powody do radości już chwilę później. W biegu dziewiątym Thomsen i Woźniak nie dali szans parze Fricke-Protasiewicz, a w dziesiątym Zmarzlik odegrał się Dudkowi i poprowadził Stal do wygranej 4:2. Po dziesięciu wyścigach widać było, że Stalowcy znaleźli odpowiednie ustawienia na zielonogórski tor. W trzeciej serii byli lepsi aż o 10 punktów i prowadzili 32:28.
Następny cios podopieczni trenera Chomskiego wyprowadzili w biegu jedenastym. Co ciekawe, swoją cegiełkę do zwycięstwa gorzowian dołożył w tym biegu Rafał Karczmarz, który czekał na szansę od czwartego wyścigu. Zwycięstwo gorzowian stało się pewne już przed biegami nominowanymi. Cenny triumf w lubuskich derbach przypieczętowała para Zmarzlik-Vaculik. Przyjacielski duet bez większych problemów przywiózł za plecami Fricke’a i Zagara.
W biegach nominowanych Piotr Żyto zdecydował się na nietypowy ruch. Szkoleniowiec posłał w bój Jana Kvecha, czyli rezerwowego, który niemal cały mecz spędził w parkingu. Jak się okazało, był to dobry ruch, ponieważ Czech minął na trasie Szymona Woźniaka i wraz z Patrykiem Dudkiem dał zielonogórzanom kolejną wygraną 4:2. W ostatnim biegu zwycięstwo wywalczyli przyjezdni. Zmarzlik znów dojechał do mety przed Dudkiem i starcie zdecydowanych bohaterów niedzielnego meczu zakończyło się rezultatem 2:1 dla kapitana gorzowian.
Derbowy mecz potwierdził, jak silnymi armatami dysponują w tym sezonie gorzowianie. Od szóstej gonitwy Stalowcy co chwilę wyprowadzali ciosy, a żużlowcy Falubazu nie byli w stanie na nie odpowiedzieć tak, aby toczyć wyrównany pojedynek. W drużynie gości zawiedli właściwie tylko juniorzy. Sporo powodów do zmartwień ma natomiast Piotr Żyto, który musi być rozczarowany wynikami Mateja Zagara i Piotra Protasiewicza.
5. kolejka PGE Ekstraligi:
Marwis.pl Falubaz Zielona Góra – Moje Bermudy Stal Gorzów 40:50
Marwis.pl Falubaz: Piotr Protasiewicz 1+1 (0,1*,0,0,-), Max Fricke 7 (3,2,1,1,0), Patryk Dudek 16 (3,3,2,3,3,2), Damian Pawliczak 4 (2,1,0,1), Matej Zagar 3+1 (1*,1,1,0,-), Nile Tufft 4+2 (2*,2*,0), Fabian Ragus 4 (3,0,1), Jan Kvech 1 (1).
Moje Bermudy Stal: Szymon Woźniak 9+2 (2,2*,2*,3,0), Anders Thomsen 12 (0,3,3,3,2,1), Martin Vaculik 7+3 (1*,0,2*,2*,2), Rafał Karczmarz 3+1 (1,-,-,2*,), Bartosz Zmarzlik 17 (3,2,3,3,3,3), Wiktor Jasiński 1 (w,0,0,1,), Kamil Pytlewski 1 (1,-,0), Markus Birkemose NS.
Bieg po biegu:
1. DUDEK, Woźniak, Vaculik, Protasiewicz 3:3
2. RAGUS, Tufft, Pytlewski Jasiński (w/w2) 5:1 (8:4)
3. ZMARZLIK, Pawliczak, Zagar, Thomsen 3:3 (11:7)
4. FRICKE, Tufft, Karczmarz, Jasiński 5:1 (16:8)
5. DUDEK, Zmarzlik, Pawliczak, Vacluk 4:2 (20:10)
6. THOMSEN, Woźniak, Zagar, Ragus 1:5 (21:15)
7. ZMARZLIK, Fricke, Protasiewicz, Jasiński 3:3 (24:18)
8. THOMSEN, Vaculik, Zagar, Tufft 1:5 (25:23)
9. THOMSEN, Woźniak, Fricke, Protasiewicz 1:5 (26:28)
10. ZMARZLIK, Dudek, Jasiński, Pawliczak 2:4 (28:32)
11. WOŹNIAK, Karczmarz, Pawliczak, Protasiewicz 1:5 (29:37)
12. DUDEK, Thomsen, Ragus, Pytlewski 4:2 (33:39)
13. ZMARZLIK, Vaculik, Fricke, Zagar 1:5 (34:44)
14. DUDEK, Vaculik, Kvech, Woźniak 4:2 (38:46)
15. ZMARZLIK, Dudek, Thomsen, Fricke 2:4 (40:50)
Sędziował: Paweł Słupski
Widzów: mecz bez publiczności
Żużel. Zszedł na najniższy szczebel i to się opłaciło. Chciałby wrócić do Gdańska jako lider
Żużel. Co ze zdrowiem Buczkowskiego? Bajerski mówi o gotowości na Orła
Żużel. Pawlicki nie jest zadowolony po GKM-ie. „Mogliśmy wygrać wyżej”
Żużel. Niskie temperatury dały się we znaki żużlowcom. „Na szczęście miałem farelkę, którą wstawiłem sobie do boksu”
Żużel. Przed meczem zorganizowano mu helikopter. Zawody odjechał bez zdobyczy punktowej
Żużel. Odjechał dwa spotkania w jeden dzień. Teraz czeka go intensywny weekend