Pierwszy dzień rywalizacji w Speedway of Nations za nami. Prowadzą Polacy (40 punktów), przed Wielką Brytanią (30) i Danią (29). Czwarte miejsce – ex aequo – zajmują Francja, Australia i Łotwa – wszystkie te reprezentacje mają po 24 punkty i nie są bez szans w walce o medale. – Wszyscy są nieprawdopodobnie szybcy – ocenił po zawodach lider Francji, David Bellego.
– Na pewno dajemy z siebie wszystko, to jest dla nas, Francuzów specjalny, wyjątkowy weekend. Występ w finale to oczywiście wielka nobilitacja. Robimy wszystko, by odpowiednio dostroić motocykle, bo w sobotę wszyscy byli tutaj nieprawdopodobnie szybcy. Potrzebujemy czegoś ekstra, tego punktu zaczepienia, tej przyczepności, żeby pokazać tu jeszcze lwi pazur – mówił Bellego w wywiadzie dla Canal+.
W niedzielę o godzinie 17 (czasu polskiego) drugi finał Speedway of Nations. Dodajmy, że w obecnej sytuacji nadrzędnym celem Francuzów jest zajęcie trzeciego miejsca dającego szansę rywalizacji w półfinale, ale i o to nie będzie łatwo. W sobotę David Bellego zdobył piętnaście punktów, a Dimitri Berge dorzucił dziewięć „oczek”.
Żużel. Sobotniego ścigania w Metalkas 2. Ekstralidze nie będzie! Pogoda już płata figle!
Żużel. Jest dzika karta na niemieckie GP! Odszedł z Landshut, wróci na wielki turniej
Żużel. Manchester dla bogaczy. Ceny powaliły nawet Anglików
Żużel. Zmiany u mistrzów Polski. Nowa nazwa stadionu „Koziołków”
Żużel. Baron zmierzy się z Unią na Motoarenie. Stal jedzie na teren Zmarzlika (ZAPOWIEDŹ)
Żużel. Wrócił na tor fatalnej kontuzji i trzech latach przerwy. Żużel wielką miłością Ukraińca