fot. FB/Speedway Kraków

Speedway Kraków zadebiutuje w tym roku w Krajowej Lidze Żużlowej po kilku latach przerwy. Klub cały czas przygotowuje się jednak do sezonu, poszukując nowych sponsorów. O wyzwaniach, planach oraz kwestiach organizacyjnych opowiedział nam prezes Speedway Kraków, Mikołaj Frankiewicz.

 

Ostatni raz Speedway Kraków w lidze występował w roku 2019. Od tamtej pory podejmowano kilkukrotnie prób powrotu zespołu z Grodu Kraka, ale za każdym razem były one nieskuteczne. W tym roku jednak działaczom z Małopolski udało się podopinać wszystkie formalności i zbudować zespół, który wystartuje na trzecim poziomie rozgrywkowym. Klub jednak niezmiennie poszukuje wsparcia jeśli chodzi o finanse.

Żużel. Prezes GKM-u: Celujemy w TOP 4. Miśkowiak może zostać na lata (WYWIAD)

Żużel. Zmarzlik będzie miał szóste złoto! On mu najbardziej zagrozi!

– Co do sponsorów to cały czas odbywamy spotkania, tak naprawdę codziennie. Jak wiadomo nastały czasy kryzysu i nie jest łatwo, ale cały czas rozmawiamy i mam nadzieję, że to grono sponsorów stale się będzie powiększało – przekazał nam Mikołaj Frankiewicz, prezes Speedway Kraków.

– Jeśli byłyby obawy, że nie uda nam się dokończyć sezonu, to byśmy w ogóle nie przystępowali do rozgrywek. Naszym celem było ogłoszenie jako pierwsi w Polsce, że przystąpimy do rywalizacji, jednak ze względów niezależnych od nas musieliśmy zrobić to jako ostatni. Jesteśmy jednak spokojni. Cały czas mamy kontakt z zawodnikami. W niedługim czasie będą wypływały pierwsze transze na przygotowanie sprzętowe. Co do innych spraw np. dotyczących obiektu, to niestety prognozy pogody nie są chwilowo sprzyjające i musimy jeszcze poczekać do końca miesiąca, aby zacząć prace przygotowawcze z torem – dodał.

Żużel. Chomski szczerze o końcu „trenerki”! Mówi o telefonach od prezesów

Żużel. Włókniarz ma kapitana! On ma prowadzić Lwy do wygranych!

Już od jakiegoś czasu znamy skład krakowian na premierowy sezon w KLŻ. W klubie kontrakty podpisali m. in. Richard Lawson, Jesse Mustonen, Artur Mroczka czy Dawid Rempała. Włodarze krakowskiej ekipy planują także oficjalną prezentację przed kibicami. Wiemy jednak, że opóźni się ona względem pierwotnie zakładanego terminu, którym była końcówka lutego. Prezes krakowian zapowiada jednak, że informację o prezentacji jak i inne dotyczące chociażby obozu drużyny czy sparingów, klub poda niezwłocznie po ustaleniu faktycznych terminów.

– Na pewno prezentacja przesunie się delikatnie w czasie ze względu na takie sprawy jak chociażby dostępność sali. Co do obozu to jesteśmy z zawodnikami w stałym kontakcie. Też czekamy na wszystkie terminarze, bo chcemy to zgrupowanie zorganizować możliwie jak najpóźniej, przed samym wyjazdem na tor, żeby zawodnicy z zagranicy nie musieli specjalnie na nie przyjeżdżać. Jeśli będziemy znali już konkretne daty, to na pewno je ogłosimy. Na sparingi natomiast wstępnie jesteśmy umówieni z Unią Tarnów i jeszcze z dwoma drużynami, w tym jedną zagraniczną. Podobnie jednak jak wspominałem wcześniej, o konkretach będziemy mówić za jakiś czas – zakończył prezes.

Pierwszy mecz Speedway Kraków Krajowej Lidze Żużlowej odbędzie się 20 kwietnia. Zespół z Grodu Kraka podejmie wtedy ekipę Kolejarza Opole.