Od wielu lat trwa dyskusja o roli komisarzy torów. Zdaniem części obserwatorów żużla wręcz zabijają oni czarny sport pieczołowitym pilnowaniem nawierzchni. Zdaniem Roberta Kościechy taka funkcja jest w żużlu potrzebna. Trener nie ukrywa jednak, że przez komisarzy trudniej przygotować mu tor pod swój zespół.
Sport żużlowy zna wiele historii z przyszłości, gdy na zawodników gości czekały „niespodzianki” na torze. Odkąd funkcjonuje instytucja komisarza toru, jest to już praktycznie niemożliwe. Niektórzy uważają nawet, że bardzo częste ubijanie torów prowadzi do tego, iż dyscyplina traci na atrakcyjności.
Żużel. Bezsensowne zmiany w Grand Prix? Jasne zdanie Bewleya! – PoBandzie – Portal Sportowy
Żużel. Czy Dobrucki i Janowski się dogadają? „To totalna klapa!” – PoBandzie – Portal Sportowy
– Sytuacja jest taka, że chyba żaden trener nie powie ci, że jest wielkim zwolennikiem i jest za tym, żeby ci komisarze byli. Wiadomo, że komisarze burzą trenerom pewne koncepcje i wprowadzają pewne rzeczy, które szkoleniowcom się nie podobają. Zwłaszcza gospodarzy. Ale na pewno, odkąd pojawiła się funkcja komisarza toru, to te nasze tory są bezpieczniejsze niż to był kiedyś – mówi Kościecha na łamach „Tygodnika Żużlowego”.
W środowisku mówi się, że opiekun grudziądzan jest jednym z tych, którzy zgłaszali najwięcej uwag do komisarzy. Trenerzy często pracują nad tym, aby przygotować obiekt pod swoich zawodników, a po przyjeździe komisarza i poprawkach cały plan może lec w gruzach. Atut domowej nawierzchni jest wtedy znikomy.
– Bodajże po 2016 roku, po finale, w którym jechała Stal, a tor był jaki był, komisarze jeszcze bardziej zaczęli na to wszystko zwracać uwagę, przyjeżdżali kilka godzin wcześniej i sprawdzali. Ja to rozumiem, szanuję ich zajęcie i powtarzam. Ja do komisarzy nic nie mam. Normalna ich praca i dobrze, że są. Lepiej jak oni są, niż miałoby ich nie być. W Grudziądzu sobie z tym wszystkim poradzimy – dodaje szkoleniowiec Bayersystem GKM-u.
CAŁĄ ROZMOWĘ Z ROBERTEM KOŚCIECHĄ PRZECZYTACIE W NAJNOWSZYM TYGODNIKU ŻUŻLOWYM. JEST ON MOŻLIWY DO KUPIENIA TUTAJ.
Żużel. Pech młodego żużlowca. Fani chcą mu pomóc
Żużel. Ależ słowa Zmarzlika o Motorze! Dlatego zostaje!
Żużel. Junior tłumaczy wybór Polonii. Jest zachwycony atmosferą
Żużel. Zagraniczny junior już za chwilę?! Są nowe szczegóły!
Żużel. Włókniarz nie dał rady Sparcie… bez czterech gwiazd! (RELACJA)
Żużel. Motor Lublin znów zadziwił całą Polskę! Oto nowe stroje!