Żużel. Czas na zmagania na lodzie. Polny: Możemy zagwarantować emocje na najwyższym poziomie

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Już dziś w Arenie Lodowej w Tomaszowie Mazowieckim odbędą się Mistrzostwa Europy w żużlu na lodzie. Po sobotnich treningach Maciej Polny, właściciel firmy SpeedwayEvents.pl, która jest organizatorem imprezy, nie kryje zadowolenia z przygotowania obiektu oraz liczy na dobrą oglądalność zawodów.

– Jako organizatorzy tych zawodów włożyliśmy naprawdę dużo pracy w to, aby turniej stał na wysokim poziomie. Przez ten tydzień sporo pracowaliśmy nad tym torem i to, co muszę powiedzieć to na pewno to, że jesteśmy bardzo zadowoleni z jakości lodu. Nasza współpraca z kierownictwem obiektu układała się świetnie i też przez to ściganie powinno być bardzo emocjonujące – podkreśla Polny.

W sobotę zawodnicy mieli możliwość sprawdzenia toru w Arenie Lodowej. Jak się okazuje, już podczas próbnych przejazdów nie brakowało emocji. Wszystko wskazuje na to, że długi tor w Tomaszowie Mazowieckim da zawodnikom możliwość rozwijania sporych prędkości.

– Po sobotnich treningach wiemy już trochę więcej. Na pewno kibice, którzy będą oglądali zawody zobaczą niesamowite prędkości. Ten tor daje naprawdę duże możliwości i myślę, że będzie to widać w niedzielę. Na treningach mieliśmy kilka wypadków, ale liczymy, że w zawodach tego unikniemy i wszystko przebiegnie bezpiecznie – mówi szef firmy SpeedwayEvents.pl.

W czasach przed pandemią koronawirusa miarą sukcesów organizatorów różnego rodzaju imprez zawsze było to, ile osób kupiło bilety na dane wydarzenie. Wiemy jednak, że ze względu na aktualne obostrzenia w Arenie Lodowej nie będą mogli pojawić się kibice. Co zatem usatysfakcjonuje przedstawicieli imprezy?

– Z racji tego, że kibice nie mogą wejść na obiekt, to myślimy, że oglądalność będzie spora. Mamy teraz przerwę od klasycznego żużla, więc ludzie są spragnieni. Chcemy pokazać, że żużel na lodzie to bardzo widowiskowa dyscyplina i przekonać widzów do zagłębienia się w jej tajniki. Liczymy, że wydźwięk imprezy będzie na tyle pozytywny, że na następnych zawodach, które planujemy na marzec, trybuny w Tomaszowie Mazowieckim będą w największym możliwym stopniu wypełnione. Oczywiście trudno przewidzieć jak będzie wyglądała sytuacja pandemiczna, ale wierzymy, że ten kolejny turniej uda nam się zorganizować z kibicami – kontynuuje nasz rozmówca.

– Myślę, że każdy kto jest zakochany w żużlu szybko przekona się też do tej dyscypliny. Tu też jest ściganie, a do tego przy większych prędkościach. To, co możemy zagwarantować to emocje na najwyższym poziomie. Chcemy dać kibicom fajny turniej w tych trudnych dla sportu czasach – kończy Polny.

Przypomnijmy, że zawody w Tomaszowie Mazowieckim rozpoczną się o godz. 16.30, a jedynym polskim zawodnikiem w stawce będzie Michał Knapp. Od 16.15 natomiast stacja nSport+ przeprowadzi swoją transmisję z tego turnieju.