Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Arged Malesa Ostrów Wielkopolski i For Nature Solutions Apator Toruń zakończyły niedzielne spotkania w niezbyt wesołych nastrojach. Obie ekipy poniosły wysokie porażki odpowiednio z ZOOleszcz GKM-em Grudziądz i Betard Spartą Wrocław. Dziś ostrowianie i torunianie będą chcieli poprawić sobie humory udanym meczem na Motoarenie. Ważnymi postaciami drużyn będą bracia Holderowie, którzy jak na razie nie rywalizowali ze sobą w zbyt wielu wyścigach w Polsce.

 

Z racji tego, że mistrz świata z 2012 roku spędził aż czternaście sezonów w barwach Apatora, a młodszy z braci nie miał jeszcze innego klubu w Polsce, jedyną okazją do pojedynków był sezon 2020. Wtedy bowiem Apator startował w eWinner 1. Lidze, a Holderowie jako goście zastępowali w PGE Ekstralidze zawodników zakażonych koronawirusem. Chris zdobywał punkty dla Betard Sparty Wrocław, a Jack dla Moje Bermudy Stali Gorzów.

Bracia spotkali się łącznie siedem razy. W meczach we Wrocławiu starszy z braci nie mógł znaleźć sposobu na młodszego. Zarówno w starciu rundy zasadniczej, jak i pierwszym pojedynku półfinałowym dwukrotnie lepszy był Jack. W rewanżowej batalii o finał Australijczycy zmierzyli się natomiast trzy razy i pojedynek zakończył się rezultatem 2:1 dla Chrisa.

Dziś, przy założeniu, że nie będzie rezerw taktycznych, Holderowie powinni spotkać się ze sobą minimum raz. W dziesiątym biegu bowiem numer „11” ściga się z numerem „5”. Początek meczu torunian z ostrowianami zaplanowano na godz. 18.

Jack Holder vs Chris Holder 5:2

2020-09-06 Wrocław – Gorzów (2:0)

2020-09-20 Wrocław – Gorzów (2:0)

2020-10-04 Gorzów – Wrocław (1:2)