Jaimon Lidsey. fot. Jędrzej Zawierucha
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Martin Vaculik nie będzie miło wspominał 10. rundy tegorocznego cyklu Grand Prix. Słowak doznał w niej kontuzji i zakończył zmagania z jednym punktem na koncie. Na domiar złego uraz jest na tyle poważny, że żużlowiec nie wystartuje w sobotniej odsłonie zmagań w Grodzie Kopernika.

 

Do starcia z udziałem Vaculika doszło w ósmej gonitwie. W niej zdecydowanie potraktował go Anders Thomsen. Słowak nie przewrócił się, ale nie był w stanie kontynuować wyścigu. Sędzia Jesper Steentoft przyznał, że Duńczyk dopuścił się faulu i po wyścigu go wykluczył.

Ze względu na to, że Słowak udaje się na szczegółowe badania do rodzinnego kraju, na liście startowej pojawi się Jaimon Lidsey. Zeszłoroczny mistrz świata juniorów będzie miał pierwszą okazję do zaprezentowania się w cyklu. Tym samym na starcie imprezy będzie trzech Australijczyków.

Lidsey ma za sobą przeciętny sezon w PGE Ekstralidze. W polskich rozgrywkach wystartował 72 biegach i wykręcił w nich średnią 1,403 punktu na bieg.