Michael Palm Toft nie należy już do najmłodszych zawodników, a mimo to w swojej karierze nie miał jeszcze okazji zaprezentować swoich umiejętności w polskiej lidze. Taką szansę stwarza przed nim Polonia Piła, która w ostatni dzień okna transferowego pochwaliła się zakontraktowaniem 32-latka.
– Chciałbym pokazać się w Polsce, swego czasu odbyłem kilka rozmów z dwoma klubami. Jedna z ofert była obiecująca, ale nie doszło do finalizacji. Inny klub chciał, bym pokazał się w sparingu, ale miałem inne zobowiązania w Wielkiej Brytanii, musiałem brać udział w Press&Practice Day i nie dałbym rady krążyć między Polską i Wyspami – mówił na początku kwietnia br. Palm Toft w rozmowie z magazynem „Speedway Star”.
Wydaje się, że Duńczyk może się w końcu doczekać debiutu w naszej lidze. Nowy podmiot, który zgłosił drużynę z Piły do przyszłorocznych rozgrywek, buduje całkiem ciekawy skład. 32-latek być może dostanie szansę na pokazanie swoich umiejętności i na dłużej zagości w naszym kraju.
A na sam koniec! Kiedy wszyscy kibice wyposażeni są w kubek dobrej melisy
Przed Wami!
To on walczy o każdy punkt! Nie zamierza ich oddawać przeciwnikowi!
To on za cel obrał sobie wzmocnienie pilskiej drużyny!
To on chce zaimponować Kibicom i usłyszeć ich krzyk!To on milym glosem powiedział nam już w pierwszej minucie rozmowy! Ok walczę z Wami! Ale musicie mi obiecać walkę do ostatniego punktu!
Drodzy kibice przed Wami gwiazda stadionów żużlowych
Michael Toft
Opublikowany przez Klub Sportowy Polonia Piła Poniedziałek, 14 listopada 2022
Żużel. ROW pokazał skład! Jest ważna zmiana
Żużel. Falubaz ma problem. Jest… najsłabszym zawodnikiem ligi!
Żużel. Masters zapewnił zwycięstwo. Mówi o zmiennych warunkach
Żużel. Wychowanek Apatora ofiarą sukcesu kolegów. „Pewnie nie tego oczekiwał”
Żużel. Zmiana w składzie ROW-u? Żyto komentuje i mówi o Drabiku
Żużel. Lambert u barbera, Woźniak nad Brdą i rodzinne spacery (POZA TOREM)