Kibice wstrzymali oddech podczas wczorajszego meczu ligi angielskiej. Emil Sajfutdinow po upadku zaliczył jeszcze zderzenie z jadącym z tyłu Chrisem Harrisem. Obu żużlowcom na szczęście nic poważnego się nie stało, o czym poinformował najpierw zawodnik KS Apatora, a później Brytyjczyk.
Do kraksy z udziałem Sajfutdinowa i Harrisa doszło podczas ostatniego biegu meczu Sheffield Tigers – Ipswich Witches. Rosjanina z polskim paszportem podbiło na koleinie i z impetem wpadł on w bandę. Po chwili wjechał jeszcze w niego Brytyjczyk i to wyglądało najgroźniej. Zawodnicy na szczęście wyszli z tego zdarzenia bez poważnych kontuzji.
Żużel. Strach w Toruniu! Koszmarny wypadek Sajfutdinowa! (WIDEO)
Żużel. Tylko cud uratuje Unię! To musi się stać, aby pozostali w PGE Ekstralidze
– Wciąż jestem w szoku po biegu 15., obity i posiniaczony, z bolącym barkiem i prawą stopą, i czuję się szczęściarzem, że mogłem wyjść z tego cało (no, powiedzmy, że kulejąc). Bardzo się cieszę, że Emilowi Sajfutdinowowi nic poważnego się nie stało. To świetny facet i wspaniały zawodnik, życzę mu szybkiego powrotu do zdrowia! Nie mogłem absolutnie nic zrobić. Byłem na pełnej prędkości na zakręcie po wewnętrznej, a Emil pojawił się znikąd. Z pewnością jesteśmy dwoma szczęściarzami – napisał popularny „Bomber” w mediach społecznościowych.
Wyświetl ten post na Instagramie
Post udostępniony przez Chris 'Bomber’ Harris #37 (@bomberharris37)
Żużel. Unia odpowiada! Są zaskoczeni radykalnym podejściem Ekstraligi
Żużel. Intensywne żużlowe dni w Motowizji! Pięć transmisji!
Żużel. Unia wygra ligę i nie awansuje?! Ważny komunikat
Żużel. Michelsen przekazał fatalne wieści! Wiadomo, co z dalszymi startami
Żużel. Krótkie rozstanie z PGE Ekstraligą? Polonia blisko transferu
Żużel. Kontrowersja wokół kontuzji Jeleniewskiego! Stanisław Burza tłumaczy