Żużel. Casper Hansen: Sponsorowanie żużla przynosi korzyści

Firma Global Vikar ApS działa na duńskim rynku od ośmiu lat. Jako agencja pośrednictwa pracy zatrudnia pracowników z Polski, a skoro Polska, to oczywiście żużel. Firma wspiera też Kennetha Hansena. O tym skąd pomysł na reklamę w żużlu i czy będą kolejni zawodnicy w stajni firmy w rozmowie z jej szefem, Casperem Hansenem.

ŻUŻEL MOŻESZ OBSTAWIAĆ DO 500 ZŁOTYCH BEZ RYZYKA W FUKSIARZ.PL. ZAREJESTRUJ SIĘ TERAZ

Proszę powiedzieć, czym zajmuje się Pańska firma? 

Jesteśmy profesjonalną agencją pracy specjalizującą się w przemyśle budowlanym. Działamy na rynku już od 8 lat, zatrudniamy ludzi z Polski, Ukrainy i całego świata. Nasi pracownicy to wykwalifikowani i solidni specjaliści, cieszący się uznaniem i szacunkiem wśród naszych duńskich klientów. Jesteśmy bardzo zadowoleni i dumni z naszych pracowników, z wzajemnością (śmiech – dop.red.). 

Od pewnego czasu wspieracie Kennetha Hansena. Skąd zainteresowanie żużlem? 

Tata mojej żony pracował kiedyś przy budowie toru żużlowego w Slangerup Speedway Klub i tak to się właściwie zaczęło. Byłem zapraszany do oglądania zawodów żużlowych i tam poznałem Kennetha. Początkowo sponsorowałem go pracując w innej firmie. Kiedy założyłem własną kontynuowanie sponsoringu było naturalnym przedłużeniem wieloletniego wsparcia go jako żużlowca oraz jego klubu. Kenneth to bardzo utalentowany żużlowiec, który – co warte podkreślenia – jest dobry również w budowaniu relacji ze sponsorami. Zupełnie niedawno wsparłem go, wygrywając aukcję i zakupując jego kask żużlowy, który miał na sobie podczas Mistrzostw Świata rozgrywanych w Polsce. Ten rodzaj sponsoringu jest fajną sprawą, nie tylko dla nas, ale również dla naszych klientów. Możemy ich zapraszać na zawody żużlowe, gdzie nie tylko biorą udział w niesamowitym wydarzeniu sportowym, ale również mogą dobrze zjeść i dobrze się bawić. Jesteśmy bardzo dumni i szczęśliwi, że możemy sponsorować Kennetha oraz klub i z pewnością będziemy kontynuować naszą współpracę. 

Dlaczego wspomagacie akurat tego żużlowca? 

Jak powiedziałem wcześniej, Kenneth jest świetny w nawiązywaniu znajomości i budowaniu relacji ze sponsorami, ale również z naszymi klientami, firmami. Jest bardzo dobrym przedsiębiorcą, sprzedawcą i rozmówcą. Bardzo dobrze przyjmuje naszych klientów, świetnie sprzedaje siebie jako sportowiec. Dzwonimy do siebie bardzo często z Kennethem, od czasu do czasu zaprasza mnie żebym obejrzał jego motocykl, znamy jego rodzinę, przyjaźnimy się. Ponadto jest świetnym żużlowcem. Nie jest już najmłodszy, dlatego też chcemy teraz, kiedy jest jego czas, pomóc mu w szczególny sposób. Wspieramy go w zdobyciu tytułu Mistrza Świata na długim torze i tego mu życzymy z całego serca. 

 Czy myślicie o pomocy dla innych zawodników? 

Gdyby inni zawodnicy żużlowi odgrywali tak znaczącą rolę dla duńskiego żużlu jak Kenneth, to jak najbardziej jestem otwarty na to, aby pomagać również im. W tej chwili jest to Kenneth, co przyniesie przyszłość? Zobaczymy.  Chętnie wspieralibyśmy żużlowców, którzy jeżdżą nie tylko w Danii, ale i w Polsce, tak jak Kenneth. Polska jest również naszym rynkiem działania, pojawia się tam coraz więcej możliwości współpracy z różnymi firmami. W  związku z tym, byłoby to bardzo interesujące zaangażować się w sponsorowanie innych zawodników z Polski i nie tylko. 

Sponsorowanie zawodnika przekłada się w jakiś sposób  na reklamę firmy? 

Sponsorowanie Kennetha i klubu przynosi nam wiele korzyści na różnych płaszczyznach. Pozwala nam na m.in. zapraszanie naszych partnerów do obejrzenia zawodów na żywo, gdzie atmosfera robi swoje. Bardzo dużo na tym zyskujemy jako firma, otrzymujemy mnóstwo pozytywnych komentarzy od osób reprezentujących firmy, z którymi współpracujemy. To jest coś, co nas zbliża do naszych partnerów, pomaga w budowaniu relacji biznesowych a to bardzo ważne. Ponadto logo naszej firmy jest umieszczone na Kennetha motorze, nasz baner umieszczony jest na torze żużlowym, co w rezultacie przekłada się m.in. na ekspozycję w telewizji, prasie czy internecie. Mamy nadzieję, że dzięki naszemu wsparciu żużel w Danii stanie się bardziej popularny i zaistnieje w szerzej w  mediach, a samemu Kennethowi życzymy wielu sukcesów i trzymamy kciuki za jego dalszą karierę. 

Dziękuje za rozmowę.

Dziękuje również i pozdrawiam wszystkich fanów tego pięknego sportu.

Rozmawiał ŁUKASZ MALAKA