Nadwarciański klub po objęciu sterów przez prezesa Marka Grzyba poprawił swój wizerunek, a także zyskał większą wiarygodność w środowisku. Stal Gorzów nie tylko spłaciła kredyt zaciągnięty przed kilkoma laty, ale również zakończyła sezon z nadwyżką finansową. Ponadto klub wsparł finansowo szkolenie młodych adeptów z GUKS Speedway Wawrów.
Były legendarny zawodnik gorzowskiej Stali, Piotr Świst ocenił działalność swojego macierzystego klubu – Klub działa bardzo dobrze, wszystko jest poukładane. Wyniki również są i to jest najważniejsze. Władze klubu starają się, robią wszystko, co mogą, by Stal Gorzów była silną marką i to im się udaje. Co tu dużo mówić, wszystko jest pozytywnie – powiedział.
Popularny „Twisty” pozytywnie wypowiedział się również o nowym prezesie, który zaskarbił sobie sympatię gorzowskich kibiców – Prezes Marek Grzyb scalił cały klub, sponsorów, zawodników, działaczy, wszyscy idą w jednym kierunku i chyba to jest najważniejsze. Życzę jeszcze, żeby za tym wszystkim szły wyniki i wtedy będzie idealnie – mówił.
Właścicielowi Cash Broker udało zatrzymać się w Stali dwukrotnego mistrza świata, Bartosza Zmarzlika i ściągnąć z powrotem do Gorzowa Martina Vaculika. Były żużlowiec uważa, że powrót Słowaka jest dużym wzmocnieniem dla „żółto-niebieskiej” drużyny – Stal Gorzów wzmocniła się na sezon 2021. Wrócił Martin Vaculik. Skład jest na pewno ciekawy, a jak będzie na torze to sezon pokaże. Nie jesteśmy w stanie niczego przewidzieć. Było już kilka dream teamów, gdzie kluby ściągały wielkich zawodników, a wyniku nie było. Gorzowska Stal oparta jest na młodych i oświadczonych zawodnikach, jest Bartek, który to wszystko ciągnie, więc jestem dobrej myśli.
Piotr Świst to były żużlowiec i trener, wychowanek Stali Gorzów. Srebrny medalista Indywidualnych Mistrzostw Europy Juniorów z 1987 roku. W swoim dorobku posiada także trzy medale Indywidualnych Mistrzostw Polski – srebrny (1995) i dwa brązowe (1993, 2000). Trzykrotnie z rzędu stawał na najwyższym stopniu podium w Młodzieżowych Indywidualnych Mistrzostwach Polski. Karierę zakończył w 2016 roku po ponad 30-letniej jeździe na żużlu. W 2017 roku został uhonorowany tytułem Wybitnego Reprezentanta Stali Gorzów.
Co dziś słychać u legendarnego zawodnika Stali? – U mnie wszystko w porządku. Czuję się dobrze, jestem zdrowy, rodzina również, więc wszystko jest pozytywnie – odpowiedział.
Na chwilę obecną Piotr Świst nie jest bliżej związany ze speedwaye’em, ale zapewnia, że nie żegna się jeszcze z czarnym sportem. Kto wie być może wkrótce poprowadzi którąś z ligowych drużyn. Przypomnijmy, że w minionym sezonie miał być trenerem „Wilków” z Wittstocku, ale ostatecznie nie doszło to do skutku. Dlaczego? – Nie było mnie wówczas na miejscu w kraju, kiedy zaczęły odbywać się treningi i po prostu tak wyszło – zakończył P. Świst.
Żużel. Sobotnie ściganie odwołane także w KLŻ! Jest decyzja
Żużel. Świetne wieści dla ostrowian! Czugunow błyskawicznie wraca na tor
Żużel. Co szósty chce jechać na „haju”. Sucha statystyka szokuje
Żużel. Sobotniego ścigania w Metalkas 2. Ekstralidze nie będzie! Pogoda już płata figle!
Żużel. Całą karierę spędził w Stali, jeździł w złotej drużynie i zdobył 21 punktów w meczu. 68. urodziny legendy gorzowian
Żużel. Jest dzika karta na niemieckie GP! Odszedł z Landshut, wróci na wielki turniej