Żużel. Byki udają się w swoje ulubione miejsce. Piotr Pawlicki czeka na kolegów

Już jutro zawodnicy Fogo Unii Leszno rozpoczną swoją ulubioną część przygotowań do sezonu. Byki udają się do Lloret de Mar, gdzie po roku przerwy ponownie wezmą udział w obozie przygotowawczym. W Hiszpanii jest już Piotr Pawlicki.

Byki będą wspólnie szlifować formę przez 10 dni. W planach, jak zwykle, są treningi na motocrossie oraz zajęcia rowerowe. Dla zespołu będzie to dobra okazja do integracji, w której pojawił się nowy zawodnik – David Bellego.

– Naprawdę nie mogę się doczekać naszego wyjazdu z Unią Leszno do Hiszpanii. Tam rozpocznie się to, co uwielbiamy. Będzie jazda na crossie przy pięknej pogodzie. W końcu będzie można zażyć trochę naturalnej witaminy D, czyli słońca – mówił nam niedawno Janusz Kołodziej.

Zespół Unii pojechał na obóz do Hiszpanii po raz pierwszy w 2018 roku. Zgrupowanie było swoistą nagrodą za zdobycie DMP 2017. Z racji tego, że w kolejnych latach Unia również nie miała sobie równych, hiszpańskie obozy stały się tradycją. Wyjątkiem był ubiegłoroczny sezon. Sztab podjął decyzję, że nie będzie narażał swoich zawodników i przygotuje się w okolicach Leszna.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Piter Pawlicki Official (@piterpawlicki777)

Po powrocie z Hiszpanii leszczynianie będą się przymierzać do pierwszych wyjazdów na tor. Na obiekcie im. Alfreda Smoczyka doszło do pewnych zmian w związku z budową odwodnienia liniowego. Co jednak najważniejsze, Byki będą miały okazję do treningowych jazd na domowym obiekcie przed rozpoczęciem zmagań ligowych.