Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Zespół Poole Pirates ma wysokie ambicje. Drużyna ponownie chce zostać mistrzem ligi Championship. Jak się okazuje,  działacze budując zespół kierowali się słynnym mottem legendy koszykówki, Michaela Jordana. 

 

– To właśnie Jordan powiedział, że talent wygrywa mecze, ale zespół i inteligencja mistrzostwo. Mieliśmy kilka wizji składu, ale zdecydowaliśmy się budować zespół na sezon 2022 wokół Steve’a Woralla oraz Danny’ego Kinga. Reszta zawodników ma być równym dopełnieniem tych dwóch żużlowców. Oczywiście takie mamy założenie. Co pokaże praktyka, to zobaczymy w sezonie. Na budowę drużyny poświęciliśmy wiele czasu i jestem przekonany, że to najlepszy zespół, na jaki było nas stać – mówi Danny Ford. 

Współpromotor nie ukrywa, że wsparcie jakie ma od ojca, słynnego promotora Matta Forda, jest nieocenione.

– Myślę, że ojciec to najlepszy człowiek w angielskim żużlu od budowania dobrych teamów. Świadczą o tym sukcesy klubu pod jego przewodnictwem. Mamy często inne zdanie, ale potrafimy rozmawiać. Najważniejsza w zespole jest atmosfera. Nie mamy problemu, aby zwrócić zawodnikowi uwagę, jeśli widzimy, że „gra” na żużlu indywidualnie. Nie pracujemy z zawodnikami, których nie lubimy lub którzy sprawiają w kółko problemy czy nie pomagają sobie nawzajem. Jesteśmy drużyną ,a nie zlepkiem indywidualności. Miejsce w Poole mają tylko zawodnicy zespołowi, bo atmosfera i poczucie jedności to niesamowicie ważna rzecz w tym sporcie – podsumowuje Danny Ford.