fot. Taylor Lanning
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Wielka Brytania jest jedną z drużyn, które 15 maja powalczą o historyczny triumf w nowej imprezie Enea European Team Speedway Championship. Wyspiarze, sięgając po zwycięstwo w Poznaniu, mogą przez kilka miesięcy dzierżyć najważniejsze tytuły w reprezentacyjnym żużlu, bo są panującymi zwycięzcami Speedway of Nations. Na taki scenariusz liczą nie tylko brytyjscy kibice, ale i działacze.

 

Jeszcze kilka lat temu, można było mieć wątpliwości czy Brytyjczycy będą w stanie zebrać konkurencyjną drużynę na większe zawody drużynowe. Kwestia wyboru składu należy oczywiście do brytyjskiego sztabu, ale nie powinny być to trudne decyzje. Dziś w samym cyklu Grand Prix Wyspiarze dysponują aż trzema zawodnikami. O mistrzostwo świata ścigają się bowiem Tai Woffinden, Robert Lambert i Dan Bewley.

Znalezienie czwartego i piątego zawodnika do tego zestawienia również nie powinno być problemem. Bardzo równo na drugoligowych torach punktuje Adam Ellis. Kibice z Wielkiej Brytanii liczą również na dalszy rozwój Toma Brennana, który świetnie się pokazał podczas wspomnianych już Speedway of Nations.

Osoby związane z brytyjskim speedwayem mogą więc liczyć na kolejną niespodziankę ze strony kadry narodowej. Przed ubiegłorocznymi zawodami w Manchesterze zespół Simona Steada również nie był faworytem, a mógł cieszyć się z pierwszego złota w najważniejszej międzynarodowej imprezie po 32 latach.

– Oczywiście, że chcielibyśmy być w jednym momencie światowymi i europejskimi mistrzami. To byłoby potwierdzenie wykonania świetnej pracy. Polska i inne drużyny są jednak bardzo mocne, więc nie będziemy mieli łatwego zadania i bardzo ważna będzie w tym przypadku dyspozycja dnia. Mam nadzieję, że uda nam się zostać podwójnymi mistrzami, ale zobaczymy co przyniosą zawody w Poznaniu – mówił na konferencji prasowej Rob Painter.

Warto dodać, iż wiadomo, już, że Brytyjczycy wystąpią w poznańskim turnieju z numerami 13-16. Poza nimi w turnieju zmierzą się także Polacy, Szwedzi i Duńczycy. Zmagania na Golęcinie rozpoczną się o godz. 14

BILETY NA TO WYDARZENIE KUPICIE KLIKAJĄC W TEN LINK. DO 5 MAJA WEJŚCIÓWKI MAJĄ CENĘ PROMOCYJNĄ!