Do bardzo nerwowych – i kompletnie niepotrzebnych – obrazków doszło po jednym z biegów podczas sobotniej rundy Grand Prix w Toruniu. Matej Zagar i Oliver Berntzon w iście bokserskim stylu pożegnali się z mistrzowskim cyklem, rozgrywając dogrywkę sportów walki w parkingu.
Sytuacja była kontynuacją wydarzeń torowych z siedemnastego biegu. Szwed na jednym z łuków bezpardonowo potraktował doświadczonego Słoweńca w walce o jedno „oczko”, Zagar za chwilę odbił trzecią lokatę i choć bezpośrednio za linią mety nie doszło do rękoczynów, to jak poinformował reporter Canal+, Łukasz Benz, panowie urządzili sobie dogrywkę w parkingu. W ruch poszły pięści, do walki włączyli się członkowie obu teamów, którzy musieli być rozdzielani przez stewardów. Szczęśliwie cała walka nie trwała zbyt długo i odbyła się poza obiektywami kamery.
Oliverowi Berntzonowi i Matejowi Zagarowi gorąco życzymy, by w przyszłości tak zażarcie jak opisywał to dziennikarz telewizyjny walczyli na torze, a nie poza nim. Chyba wszyscy na tym skorzystają. A jednocześnie wszystko wskazuje na to, że panowie w taki niechlubny sposób pożegnali się z cyklem Grand Prix, bo szanse na awans do szóstki już dawno stracili, trudno spodziewać się również, by mogli liczyć na stałą dziką kartę od organizatorów.
[…] 10. Bójka w parkingu podczas Grand Prix! Berntzon i Zagar boksersko żegnają się z cyklem […]
Żużel. Lebiediew zabrał głos po upadku. Co za słowa o Sajfutdinowie!
Żużel. Z nim Anioły mają moc! Lampart wrócił w kapitalnym stylu i ocenił swoją dyspozycję
Żużel. Zaczął jako 28-latek. Został legendą żużla i mistrzem świata
Żużel. Burza po wpisie Chomskiej! Trener Stali powinien zrobić więcej zmian?
Żużel. Koziołki odarły Stal ze złudzeń! Holder show w Lublinie! (RELACJA)
Żużel. Specjalna atrakcja teamu BOLL przed SGP w Warszawie! W planach m. in. spotkanie z zawodnikami!