Bousław Nowak fot. Jarosław Pabijan
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Ponad tydzień temu w Gorzowie odbyło się spotkanie żużlowych „weteranów”. Zabrakło na nim jednak głównego inicjatora, który znakomicie integruje środowisko byłych żużlowców, Bogusława Nowaka. Były zawodnik Stali od dłuższego czasu przebywa bowiem w gorzowskim szpitalu. Powodem są komplikacje zdrowotne po niedawnym złamaniu nogi. 

 

– Boguś, z przerwami, jest praktycznie trzeci tydzień w szpitalu. Noga po wcześniejszym złamaniu nie goiła się prawidłowo. Po jednym z powrotów do domu okazało się, że konieczna jest kolejna wizyta. Dwa tygodnie był pod kroplówką z antybiotykiem. Lekarze walczą z bakterią, która rozwinęła się w ranie, a później przeniosła się na inne części organizmu. Sytuacja była poważna. Wszyscy doskonale wiemy że takie historie przy ogólnym stanie zdrowia Bogdana po wypadku potrafią być niebezpieczne  – mówi nam Marek Towalski. 

CZYTAJ TAKŻE : Bogusław Nowak: Z Bogiem się pogodziłem. W Gorzowie nie czułem się celebrytą

Finalista Indywidualnych Mistrzostw Polski z 1980 roku jest, co zrozumiałe, w stałym kontakcie ze swoim przyjacielem. Sytuacja zmienia się dynamicznie. Stąd gorąca prośba o modlitwę, trzymanie kciuków lub wszelkie inne bycie myślami z legendą gorzowskiego klubu.

Żużel. Śpiewający mistrz świata, mnóstwo wspomnień i zacne grono. Żużlowi weterani znów się spotkali – PoBandzie – Portal Sportowy (po-bandzie.com.pl)

– Wczoraj Boguś przekazał mi w rozmowie telefonicznej, że miał właśnie najgorszą noc w swoim życiu. Jeden wielki koszmar. Myślę, że to jednak dobry znak, że jego organizm w końcu zaczął z bakterią walczyć. Dzisiaj rozmawiał już ze mną zupełnie innym, bardziej optymistycznym tonem. Czułem chęć do życia. Przedwczoraj miałem z kolei wrażenie, że Boguś chce się z nami żegnać… Bogdan to „walczak”, wierzę, że wygra kolejny swój „bieg”. Znajduje się pod doskonałą opieką lekarską. Pozdrawia wszystkich kibiców i dziękuje za wszelkie słowa wsparcia. My możemy trzymać kciuki, aby jak najszybciej, w jak najlepszym zdrowiu, powrócił do domu – podsumowuje Marek Towalski.

Żużel. Bartosz Zmarzlik zabrał głos przed SoN! Mówił o jeździe parą – PoBandzie – Portal Sportowy (po-bandzie.com.pl)

Żużel. Wielka bitwa w Zielonej Górze! Przegrany zapłacze, zwycięzca bierze wszystko! – PoBandzie – Portal Sportowy (po-bandzie.com.pl)