fot. Stal Gorzów
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Zawodnicy na pozycji U24 to na ten moment największa bolączka trenera Stanisława Chomskiego. Zarówno Rafał Karczmarz, jak i Markus Birkemose spisują się w meczach ligowych poniżej oczekiwań. Opiekun nadwarciańskiej ekipy stara się jednak konsekwentnie budować swoich podopiecznych i dawać szansę startów każdemu z nich.

 

Znamienny jest fakt, że w ostatnich trzech potyczkach gorzowianie zdobyli na pozycji U24 zaledwie dwa punkty z bonusem w dziewięciu wyścigach (dwa mecze jechał Birkemose i jeden Karczmarz). To właśnie oczek tych zawodników brakowało do zwycięstwa w bardzo zaciętym meczu z Eltrox Włókniarzem Częstochowa oraz do znacznie szybszego rozstrzygnięcia rywalizacji z eWinner Apatorem Toruń.

– Boleję nad punktami, których jeszcze trochę mało zdobywamy w formacji do lat 24. Markus pokazał się z ambitnej strony, ale najważniejsze są punkty, które się zdobywa. Było go dużo widać, ale efekt był niestety niewielki – oceniał Stanisław Chomski na konferencji prasowej.

Trener Chomski należy do tych szkoleniowców, którzy starają się budować żużlowców. Stąd jego decyzje o tym, ze po kolejnych „zerówkach” nie zmienia zawodnika startującego w danym meczu od pierwszego biegu. Jeśli pojedynek gorzowian z Fogo Unią Leszno będzie przebiegał tak, że stalowcy będą mieli w nim bezpieczną przewagę, to nie należy się spodziewać zmian mimo ewentualnych gorszych rezultatów Birkemose.

– Mamy plan, że daję szansę nie w biegach, a w meczach. Jeśli sytuacja meczowa nie jest zagrożona, to zawodnik jedzie po to, aby budować swoją moc i wartość na następne mecze – kontynuuje trener żółto-niebieskich. – Tak było z Rafałem Karczmarzem, a teraz dostaje szansę Markus Birkemose. Jeśli wynik będzie sprawą otwartą, wtedy każdy zawodnik z pozycji numer osiem może zmienić drugiego zawodnika – dodaje.

Przypomnijmy, że pojedynek gorzowian z Bykami odbędzie się w niedzielę o godz. 19.15. Jeśli wicemistrzowie Polski wygrają to spotkanie to dopiszą sobie do tabeli ligowej trzy punkty. W meczu 1. kolejki rozgrywek padł bowiem zaskakujący rezultat 48:42 dla Moje Bermudy Stali.